Woski i świece są bezpieczne, w trakcie roztapiania nie wytwarzają się toksyczne związki szkodliwe dla zdrowia bo są sojowe. Prezentują się bardzo elegancko, minimalistycznie i dużym plusem jest to, że słoiczki są zamykane. Nie zbiera się na nich kurz a zapach jest bardziej trwały, nie ulatuje.
Kawowa świeca totalnie mnie uwiodła. Zapach jest idealnie wyważony, nie jest zbyt słodki ani zbyt mleczny. Pieczone jabłko to też rozkosz dla zmysłów - jest jabłko, są przyprawy a wszystko z umiarem.
Zobaczcie na te woski w kształcie serduszek. Są urocze i praktyczne :D Super, że wosk nie jest w jednym dużym kawałku, bo można go łatwo sobie dozować a nawet łączyć z innymi zapachami. Bez łamania, kruszenia, bałaganu dozujemy tyle ile chcemy. Świetny pomysł.
Bardzo rzadko kupuję, mam inne potrzeby, które wymagają poświęceń :D
OdpowiedzUsuńCzuje się mocno kuszona do zakupów. Pięknie pachnące świece.
OdpowiedzUsuńPieczone jabłko brzmi jak coś, w czym mogłabym się zakochać :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWyglądają super, ja bardzo lubię takie świeczki :) Woski mniej, nie mam je na czym rozpuszczać, ale świeczki są boskie :)
Pozdrawiam cieplutko ♡