Po kilku latach przerwy po raz kolejny wzięłam udział w spotkaniu blogerek. Było to moje 9 czy 10 spotkanie a jednak jakby pierwsze - pierwszy raz byłam w Bochni i pierwszy raz miałam okazję spędzić czas z czterema dziewczynami:
- Eweliną Evi http://evikomentuje.blogspot.com/
- Moniką https://www.todoarmo.pl/
- Eweliną http://eveline455.blogspot.com/
- Renatą https://oczamirenaty.blogspot.com/
Dzisiaj pomyślałam, że świetnie, że było ono tydzień temu a nie w tę sobotę. Gdyby było jutro przy obecnej pogodzie miałabym obawy jechać sama prawie 100km w jedną stronę.
Dojechałam bez problemów, gorzej było już na miejscu - po zaparkowaniu nie wiedziałam jak trafić do restauracji (Sąsiedzka). Niby stałam pod budynkiem, ale nie wiedziałam jak do niego wejść :D
Gdy już znalazłam odpowiednie drzwi i trafiłam na miejsce, czekała już na nas Monika. Obawiałam się, że dotrę ostatnia, bo wyjechałam pół godziny później niż planowałam a i krążenie pod budynkiem trochę czasu mi zajęło. Zamówiłam kawę i czekałyśmy na pozostałe dziewczyny. Po mnie przyjechała Ewelina z Renatą, a później Evi z mężem.
Czas rozmów umilały nam bezy od firmy Mako. I super, że były, bo ... w restauracji nie mogłyśmy zamówić nic oprócz napojów. W międzyczasie odbywały się 2 zamknięte "imprezy" i kuchnia serwowała tylko zamówione na nie posiłki. Słabo. Zamówiłyśmy 2 pyszne pizze z DaGrasso co z pewnością nieco dziwnie wyglądało. Zamawialiście kiedyś jedzenie do restauracji? :D
Niecierpliwie czekając na jedzenie zrobiłyśmy licytację części produktów od firm, które były partnerami spotkania. Za pozyskane pieniądze została kupiona karma dla zwierząt ze schroniska w miejscowości Borek, my także od siebie przekazałyśmy karmę.
Na koniec sympatycznego spotkania, po rozmowach, śmiechach i wspólnym zdjęciu rozdałyśmy prezenty dla nas wszystkich. Evi mocno zaszalała i miała dla każdej z nas ponad 50 paczek! Każda z nas coś "załatwiła" (ja trzy bo do kilku wysyłek mimo ustaleń nie doszło, bez żadnego słowa) i przywiozła, ale Evi wiodła prym. Bardzo dziękuję dziewczynom i firmom na różnorodne prezenty, które otrzymałyśmy do opisania i pokazania na blogach i Instagramie.
ja, Monika, Renata, Evi, Ewelina |
Wpis z prezentami przygotuję osobno, bo zdjęć jest bardzo dużo :D
Teraz, jako przedsmak, poznajcie Partnerów, którzy przekazali swoje produkty (wszelakie, bo i kosmetyki, artykuły spożywcze, witaminy czy książki) dla każdej z nas lub na licytację na rzecz schroniska.
Dziękuję wszystkim parterom za wspaniałe prezenty oraz dziewczynom za możliwość spędzenia czasu w miłym towarzystwie.
Jutro powinien pojawić się wpis z prezentami, a później sukcesywnie będę je dokładniej przedstawiać.
Braliście kiedyś udział w podobnym spotkaniu?
Super spotkanie, widać że ekipa zgrana. W Bochni, to całkiem nie daleko, następnym razem i mnie zaproście.
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam na jakimś spotkaniu blogerskim, takim bardziej kameralnym. Aż mi przypomniałaś jakie to jest fajne przeżycie!
OdpowiedzUsuńOd wieeeelu lat nie byłam na żadnym spotkaniu, a te kameralne były najlepsze bo był czas żeby spokojnie pogadać.
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania, a do tego szczytny cel pomocny jest warto poklasku. Sama kiedyś organizowałam takie spotkanie i zbieraliśmy pieniądze na chore dziecko
OdpowiedzUsuńBrałam udział w takich spotkaniach i jest to świetna okazja do poznania nowych osób.
OdpowiedzUsuńmiałam być na tym spotkaniu, ale do końca nie wiedziałam czy bedziemy w PL super, miałyście :)
OdpowiedzUsuń