I
przyznam, że zamknęłabym się w liczbie 10 sztuk jak wcześniej, gdyby
nie, to że zachciało mi się jakiejś jaśniejszej szminki i droższej
palety cieni. A że często nie potrafię zrobić pojedynczych zakupów (a
może inaczej, nie lubię wybierać) to poleciało niemal hurtowo.
KUPIŁAM:
- Woda w sprayu Isana to ostatni zakup z kwietnia. Skusiła mnie cena na wyprzedaży 3,99 zł/sztukę. Akurat kończy mi się woda termalna Uriage, więc będą jak znalazł do psikania twarzy z maseczką glinkową.
- Żel pod prysznic o zapachu białego piżma włoskiej marki Felce Azzurra i perfumy Tesori D'Oriente (Zielona Herbata, Royal Oud, Thai Spa i Wanilia z imbirem) wpadł przy okazji kupna płynów do kąpieli Tesori D'Oriente (ubrania długo po nich pachną po praniu!!) na Allegro. Do tej pory znałam jedynie białe piżmo (jeden z moich ulubionych zapachów), więc chciałam spróbować kilku innych, szczególnie, że są bardzo tanie (niecałe 20 zł za 100ml). Na razie je poznaję, ale zapewne pokażę je dokładniej.
- W sklepie internetowym Oceanic kupiłam w świetnej cenie jeden z lepszych podkładów, jakie miałam - AA Wings of Beauty - Perfect Beauty + Ceramides. Do nieco ciemniejszego odcienia, który mam dokupiłam dwa jaśniejsze - Light Beige i Vanilla. Podkład tworzy cieniutką, idealnie przylegającą powłokę na twarzy, zupełnie go nie widać - nie podkreśla porów, włosków czy struktury twarzy. Jest przeznaczony do cery suchej, ale nie zostawia błyszczącej, cięzkiej warstwy, wprost przeciwnie - naturalnie matuje i jest lekki.
- W Rossmannie kupiłam matową szminkę Makeup Revolution - Rumba. Jeszcze nie wiem czy zostanie ze mną czy nie. Trochę inaczej ją sobie wyobrażałam po zdjęciach na Instagramie.
- No i tu szminkowe szaleństwo, o którym wspomniałam na początku. I tak wzbogaciłam się o Eveline Matt Magic 05 Lovely Nude-Rose, Golden Rose Soft & Matte nr 104, 108 i 113, NYX Soft Matte Stockholm, Zurich, Cannes i Shanghai (są bardzo podobne do siebie, Stockholm raczej "poleci" bo jest za jasna dla mnie) i Avon Matte Legend Worthy i Fawless kupione po wypróbowaniu próbek. Fajnie, że znowu pojawiły się te srebrne opakowania sprzed kilku lat.
- Nagle, tak z sekundy na sekundę pojawiła się w mojej głowie myśl: a może kupiłabym jakąś droższą paletę? No i się zaczęło ... Zapytałam na Instagramie o polecane palety. Nie mogłam się zdecydować na jedną czy na dwie. Przez dwa dni szukałam najlepszych ofert i ostatecznie zakupy zrobiłam na Minti (dwie palety Nabla i dwie ABH - dalej są w promocji), w Sephorze (trzy palety z Nabla, z kodem rabatowym) i E-kobiecej (tu kupiłam Soft Glam w promocyjnej cenie, bo akurat na Minti wtedy nie było palety; jest dalej w promocji, taniej niż na Minti) i kupiłam: pięć palet Nabla: Dreamy, Dreamy 2, Secret, Poison Garden i Soul Blooming, trzy palety Anastasia Beverly Hills: Soft Glam, Modern Renaissance i Norvina.Chodzi mi jeszcze po głowie Rose Gold z Hudy (miałabym porównanie z MUR Rose Gold), ale 300 zł, to jednak "trochę" dużo. Może kiedyś ...
- Jakby tego było, to jeszcze kupiłam pięć nowych palet na jednej z grup na Allegro: Catrice Pro Next-Gen Nudes i Neon Earth, najnowszą Eveline Ruby Glamour i Makeup Revolution New Neutral Smoked i Passion. Za wszystkie zapłaciłam 162 zł razem z przesyłką do paczkomatu.
DOSTAŁAM:
- Niespodziewana paczka z kosmetykami AA i Polka dotarła do mnie w czasie przymusowej opieki z powodu zamkniętych przedszkoli, ale na adres do pracy. Na szczęście koleżanki podrzuciły mi ją do domu :D Byłam ciekawa co to, a tu taki arsenał :D Szampony, odżywki, maski, balsamy, żel pod prysznic, płyn do kąpieli, krem do rąk, krem do stóp i dwie maski w płachcie.
- Żel do mycia twarzy Novaskin to gratis do zamówionych podkładów, a mydło Felce Azzurra - do zakupów z m.in. pokazanymi perfumami Tesori D'Oriente i żelem pod prysznic tez Felce Azzurra.
- Dostałam też dwa zestawy do wybielania zębów Dr. M. Schwarz - ciekawe, jak się sprawdzą.
- I znowu tematyka "zębowa" - nowości Colgate: bambusowa szczoteczka do zębów i dwie pasty z Ecocertem. Opakowania nadają się do recyklingu.
OMG. 13 nowych palet, czy ja dobrze liczę? :D Nieźle poszalałaś, ja ostatnio pozbyłam się dużej ilości cieni i zostawiłam sobie 4 paletki. Dwie z The Balm, jedną z Zoevy i jedną z Eveline, a i tak mam wrażenie, że to za dużo :) Ciekawe nowości z Polki :)
OdpowiedzUsuńŻeby było śmieszniej, to przed kupieniem tych palet odłożyłam ok 10, najrzadziej używanych. Uzupełniłam z nawiązką.
UsuńTo w sumie się wyrównało :) miłego używania!
UsuńTaaa ale nie finansowo :D
UsuńKto bogatemu zabroni :D Ja skubię na jedną paletę Nabli bo mi drogo a Ty proszę :D Mam nadzieję że szybko pokażesz je w środku :D
OdpowiedzUsuńJakiemu tam bogatemu:D jakby tak bylo to bym na Hude nie żałowało i nie szukała gdzie taniej ani kodów do Sephory hahaha
UsuńAle miła niespodzianka od AA. Fajnie dostać taką niespodziankę. Sporo produktów Ci przybyło, miłego testowania.
OdpowiedzUsuńLubią rozpieszczać:D
UsuńNIe mialam nigdy palet z NABLA a chce :) czekam na jakies promo u nas :)
OdpowiedzUsuńA która najbardziej Cie kusi?
UsuńPodoba mi się Twoja kolekcja pomadek - mają przepiękne kolory, takie jakie lubię i idealnie spisują się na co dzień :)
OdpowiedzUsuńTo tylko te kupione w kwietniu. Ogólnie wolę ciemne kolory, ale czasami w lecie mam ochotę na cos jasniejszego :)
UsuńJa teoretycznie miałam oszczędzać, no ale ... czekam właśnie na moje zamówienie z kosmetykami :D
OdpowiedzUsuńTak się kończy oszczędzanie :D
Usuńfajne nowości, Tesori D'Oriente ma super zapachy perfum ale i innych kosmetyków , mój faworyt to piżmo
OdpowiedzUsuńDla mnie piżmo to tez numer jeden!!
UsuńA juz taka byłam z Ciebie dumna 😂😂 ja z rok temu mialam taki booom na lepsze palety,byl okres ze mialam ich ze 40 w sumie teraz zostały ze mna tylko 3 i to najtansze 😂
OdpowiedzUsuńHaha no tak bywa. Tez zakladam że nie wszystkie ze mną zostaną :)
UsuńZ 40 zejsc na 3 to super wynik!!
Widzę pomadki Golden Rose, muszę właśnie kupić jakąś na próbę :)
OdpowiedzUsuńAle poszalałaś z tymi paletkami :) Chętnie zobaczyłabym je jak wyglądają w środku, pochwal się w osobnym wpisie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będą!!
Usuńzaszalalam ale nie kosmetycznie;P
OdpowiedzUsuńTakie szaleństwa też są super :D i też kilka mam za sobą
UsuńO rany, z paletkami to zaszalałaś konkretnie! Ale nie dziwię się, bo sama bym chciała te cuda :) Na razie jednak rozsądek wygrywa :D (zobaczymy jak długo :D)
OdpowiedzUsuńO wow zaszalalas, piekne nowosci :D
OdpowiedzUsuńSzaleństwo z paletami ;) Aż zazdroszczę, bo sama uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńIle cudownych nowości! Ale liczba palet niesamowita:).
OdpowiedzUsuń