Kolejnymi kosmetykami do makijażu Kobo, które chcę Wam pokazać osobno, a nie w długim wpisie zbiorczym jest paleta cieni Kind of Magic i baza pod cienie Glitter Fixer. Nie jestem pewna, czy paleta jest jeszcze dostępna, ale baza powinna być.
Na zdjęciu opakowanie palety zupełnie straciło swój urok. W rzeczywistości zachwyca złotym brokatem, co patrząc pod kątem zawartości może zaskakiwać. Widząc takie opakowanie spodziewałabym się roziskrzonych cieni, a tymczasem kryje ono same maty. Taki psikus i przekora ;)
Większość kolorów jest jasna, a niektóre z nich ledwo widoczne. Ciemniejsze są lepiej napigmentowane.
Paletka Kind of Magic dobrze się sprawdzi u osób, które lubią delikatne, "bezpieczne" makijaże. Dla mnie jest w niej za dużo jasnych odcieni - 3-4 byłyby w sam raz
Zobaczcie jednak, jak przydatna jest baza pod cienie. Mam wrażenie, że nadal wiele osób uważa ją za zbędny kosmetyk, a jeśli już, to używają jej tylko na większe wyjścia, aby cienie były dłużej trwałe na powiekach. A przecież baza to nie tylko przedłużenie trwałości cieni, uniknięcia zrolowania się na powiece i wyblaknięcia koloru. Dla mnie cel użycia bazy pod cienie to głównie podbicie ich kolorów.
Baza Kobo Glitter Fix opisana jest jako baza pod sypkie pigmenty, ale na prasowane też wspaniale działa. Śmiem twierdzić, że jestem z niej bardziej zadowolona niż z bazy Nyx, wręcz kultowej już. Cienie bardzo dobrze się do niej przyczepiają nie utrudniając przy tym tzw. "blendowania", są znacznie trwalsze no i zyskują na mocy koloru.
Baza Kobo Glitter Fix opisana jest jako baza pod sypkie pigmenty, ale na prasowane też wspaniale działa. Śmiem twierdzić, że jestem z niej bardziej zadowolona niż z bazy Nyx, wręcz kultowej już. Cienie bardzo dobrze się do niej przyczepiają nie utrudniając przy tym tzw. "blendowania", są znacznie trwalsze no i zyskują na mocy koloru.
widziałam dzisiaj tę paletę już! i podobają mi się te kolory maks ;)!
OdpowiedzUsuńCiekawa paleteka :)
OdpowiedzUsuńTa paletka ma piękne opakowanie, ale przyznam, że spodziewałam się po nim cieni z brokatem. A tu zonk!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z kobo, jednak poluję na podkład od nich:) Paletka przecudna :)
OdpowiedzUsuńMoja kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńteż mam tą paletę, gdy maluję oczy to po nią sięgam, właściwie mam niewiele cieni
OdpowiedzUsuńZupełnie mnie nie kuszą ich palety:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki ma ta paletka, chętnie sama nakładałabym większość z nich :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :)
OdpowiedzUsuńKolory paletki idealnie moje:)
OdpowiedzUsuńMam ją i bardzo mi się podoba. Kolory typowo na co dzień, ale i na wieczór można nimi coś wyczarować.
OdpowiedzUsuńBaza pod cienie obowiązkowa! Bez bazy wszystkie cienie zbierają mi się w załamaniu powieki - taki typ nadmiaru skóry :D Zwykle jest to z Avonu, ale czasem zmieniam :)
OdpowiedzUsuńPaleta cieni ładna choć da mnie za dużo tych jasnych kolorów :)
Na tą bazę pod cienie poluję :) Paleta cieni mi się podobała, ale nie skusiłam się na nią bo średnio przepadam za matami :D
OdpowiedzUsuńTaka bazowa paleta do wszystkiego :). Bardzo lubię takie neutralne matowe cienie, ale mam już kilka takich palet i obiecałam sobie, że póki co żadnej podobnej nie dokupię :D
OdpowiedzUsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękna paletka, cudne kolory
OdpowiedzUsuńFajne kolorki i bardzo podobała mi się ta paleta jak weszła na święta, jednak jakoś przestała mnie już kusić. Za to tą bazę z chęcią zakupię i przetestuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa paleta, bardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam palety z Kobo.
OdpowiedzUsuńPiękne cienie.Uwielbiam taką kolorystykę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń