Kto jest z moim blogiem od początku wie, że miał wtedy inną nazwę, zgodną z moim ówczesnym bzikiem - "Lakierowy Zawrót Głowy". Pokazywałam lakiery do paznokci, także na paznokciach (w niektórych wpisach ich długość jest imponująca!), pisałam też o odżywkach do ich pielęgnacji.

Obecnie mam za sobą dość długi czas, kiedy nie były w dobrej kondycji, rozdwajały się, wolno rosły, ale ... wszystko wskazuje na to, że odzyskują swą dawną świetność. Co prawda nie mam teraz tyle czasu na ich pielęgnację jak te 9-10 lat temu, ale jest dobrze.

Paznokcie wcale nie mają bardzo prostego życia. Niemal przez cały czas narażone są na urazy mechaniczne, chociażby te drobne. Wciąż z czymś się stykają i pukają w różne przestrzenie. Przyda się, więc dobra odżywka do paznokci, aby je wesprzeć i wzmocnić, a także nadać ładny połysk.

Znaczenie kondycji i wyglądu paznokci

Paznokcie to element, na który największą uwagę zwracają kobiety. Tak naprawdę jednak dłonie są wizytówką każdego, w dużej mierze osób, których praca i osiągane w niej efekty są przynajmniej częściowo zależne od wrażenia, jakie wywołuje się na innych. Dotyczy to wszelkiego rodzaju osób zajmujących się sprzedażą bezpośrednią, ale także każdego, kto reprezentuje firmę obojętnie, na jakim stanowisku. Na to, jak odbierane są dłonie, bardzo silnie oddziałują za to paznokcie. Jeśli są one zaniedbane, z utrzymującymi się przebarwieniami czy będące chropowate i o ogólnie niezdrowym wyglądzie, z miejsca pojawiają się negatywne skojarzenia. Dobra odżywka do paznokci sprawia, że są one w lepszym stanie, jeśli chodzi o samą płytkę, a przy tym także lepiej się one prezentują. Aby efekty były jak najbardziej zadowalające, należy wybrać odpowiedni produkt do swoich własnych potrzeb.

Dostępne są między innymi takie rodzaje:
  • regenerująca
  • odżywcza
  • do paznokci zniszczonych
  • nabłyszczająca
  • utwardzająca
Przy każdym produkcie znajduje się zawsze adnotacja, dzięki której można szybko i prosto dowiedzieć się do jakiego konkretnie zastosowania jest wskazany dany produkt, oraz tym samym na jakiego rodzaju działanie i efekty można się w przeważającym stopniu można się nastawić. Jeśli paznokcie są mocno zniszczone, połamane i chropowate, lepsza będzie odżywcza czy regenerująca. By je tylko wzmocnić i nabłyszczyć z powodzeniem wystarczy odżywka utwardzająca.

Dobra odżywka do paznokci dla mężczyzn

Chociaż stereotypowo wydawałoby się, że podwyższona dbałość o paznokcie jest raczej kobiecą cechą, to jednak na przestrzeni ostatnich lat uległo to zmianie. W chwili obecnej świadomość i poczucie osobiste wielu mężczyzn jest na tyle niezachwiane, że otwarte przyznawanie się do dbania o własny wygląd nie jest dla nich niczym, przed czym mieliby się wzbraniać. Dziś więc dobra odżywka do paznokci jest więc czymś, co na wyposażeniu ma także męska kosmetyczka. Dla mężczyzn, których praca oznacza częsty kontakt z detergentami czy wszelkiego rodzaju smarami, olejami i innymi tego typu produktami, jest ona nierzadko jednym z głównych sposobów utrzymania paznokci w odpowiedniej kondycji. Taki stan rzeczy oznacza także po prostu wyższy komfort funkcjonowania.


Jak dbacie o paznokcie? Co się u Was sprawdza?

 

14 komentarzy:

  1. U mnie stan paznokci poprawil kollagen oraz biotyna, przyjmuje misie na wlosy i paznokcie i efekty widze wspaniale :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie samoczynnie się paznokcie wzmocniły, nie wiedzieć czemu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam odżywki Sally Hansen, ale ważne jest też zdrowie i odżywianie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez je lubię, choć nie wszystkie mi tak całkiem pasują i działają.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Mi takie okresy niedbania, albo za słabego dbania niestety od razu odbijają się na paznokciach ;/

      Usuń
  5. Ja mam okrutnie słabe paznokcie i mało która odżywka sobie z nimi nradzi, więc najczęściej mam na nie nałożony żel z przedłużeniem i hybrydę.

    ps. Wiesz, że ja pamiętam poprzednią nazwę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, bardzo mi miło że tak długo znasz mój blog :)

      Usuń
  6. Moje paznokcie o dziwo same z siebie są twarde, mocne oraz bardzo szybko rosną i hybrydę noszę na naturalnej płytce i (odpukać) nic na chwilę obecną się z nimi nie dzieje :) Pamiętam,że kiedyś na zmianę używałam czarnej odżywki z GR i złotej odżywki Sally Hansen :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też noszę na własnej. Nawet jak miałam krótkie to wolałam na takich niż dorabiać

      Usuń
  7. Moje szybko rosną i są naturalnie mocne. Ale ja preferuję krótkie i nie pomalowane:) Nic z nimi nie robię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Regularnie przyjmuję witaminy, a od czasu do czasu oczywiście stosuję odżywkę do paznokci (najczęściej z serii celia). Muszę przyznać, że moje paznokcie są w całkiem niezłej kondycji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja całkowicie zrezygnowałam z hybryd na początek. Powiem szczerze, że jednak osłabiły mi paznokcie... niestety... Ale teraz stawiam na taki naturalny look i głównie stosuje jakieś odżywki do paznokci. Moim numerem 1 ostatnimi czasy jest Bio Power z Eveline. Efekty jej działania już widzę, a do tego kapitalnie wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!