Produkty do kąpieli marki Kneipp należą do moich zdecydowanych ulubieńców - zapachy są intensywne, nie znikają w momencie wlania płynu, olejku czy esencji do wanny, co pozwala na błogi odpoczynek w kąpieli.
Ubolewam, że asortyment Kneipp dostępny w Polsce jest tak ubogi. Gdy oglądam te cuda, które można kupić np. w Niemczech to dostają oczopląsu i ślinotoku :D Ale, ale. Coś powoli rusza do przodu, bo ostatnio pojawiły się u nas dwie nowości - dwa olejki do kąpieli z olejkami eterycznymi: "Na zimną porę roku" o zapachu eukaliptusa i "Lawendowe sny".
Jak one pachną! Eukaliptusowy okazał się moim wybawieniem w trakcie przeziębienia - dzięki olejkom eterycznym tak kręcił w nosie, że łatwiej się odtykał i lepiej mi się oddychało.
Lawenda też pachnie intensywnie, przyjemnie kojąco i relaksująco. Nie przepadam za zapachem lawendy, kojarzy mi się jako duszący, "babciny", typowy zapach starej szafy z woreczkiem wiekowej już lawendy mającej na celu odstraszenie moli. Jak się jednak okazuje, lawenda może być też przyjemna, świeża i zalotna. Brawo Kneipp!
Nie obawiajcie się sztucznych, chemicznych nut w olejkach - zapachy są cudowne, idealne na małe, wieczorne SPA. Olejki delikatnie barwią wodę i też delikatnie się pienią umilając kąpiel.
Miałam już kiedyś kilka próbek tych żeli i tym bardziej cieszy mnie, że mam teraz pełnowymiarowe tubki. Owocowe żele niczym nie ustępują olejkom. Zapachy nie są sztuczne, są za to soczyście owocowe i już czekają na cieplejsze dni. "Na dobry nastrój" pachnie marakują i grejpfrutem, z przewagą marakui, przez co zapach jest bardziej słodko-gorzki niż kwaśny. Ma w sobie coś oryginalnego.
"Radość życia" to ... cytrynowe cukierki Nimm2 :D Tak, dokładnie tak odbieram ten zapach. Kwaśno-słodki, lekko cukierkowy, ale nie zabija tą słodyczą ;) Bardziej mi się podoba niż poprzednik.
Lubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D A co najbardziej lubisz?
Usuńznam ich produkty natomiast miałam tylko i wyłącznie olejki które swoją drogą bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMiałas olejki do ciała czy kąpieli? Te i te są świetne :)
UsuńMimo że asortyment jest ubogi w Polsce to i tak jeszcze nie znam ani jednego produktu tej marki :P
OdpowiedzUsuńHahaha pora poznać! :)
Usuńmiałam cały zestaw ich olejków, wszystkie barwiły wodę i przyjemnie pachniały jeśli ktoś lubi zioła. ja lubię.
OdpowiedzUsuńJa też lubię :)
UsuńOlejek miałam bodajże grejpfrutowy,pamiętam że był fajny :)
OdpowiedzUsuńOlejki do ciała tez sa super. Mi najbardziej podoba się Kwiat migdała
UsuńJak Ci zazdroszczę tego Kneipp'a. U siebie widziałam zaledwie dwa olejki do kąpieli :)
OdpowiedzUsuń