Na palcach jednej ręki (chociaż i tak by ich zostało) potrafię wskazać kobiety z mojego otoczenia, które bez przechwalania się i wywyższania powiedziały "jestem piękna". I wcale nie chodzi o to, że w lustrze widzą prawdziwą piękność, o zgrabnej figurze, idealnych rysach, słowem, bez żadnego mankamentu. Nie, bo jedna z nich nie ma perfekcyjnie prostych zębów, a inna ma za grube uda jak na kreowane w telewizji czy pismach kanony piękna. Pogodziły się z tym, co kiedyś stanowiło dla nich problem i ... są szczęśliwe. Nie ze wszystkimi naszymi mankamentami jesteśmy w stanie sobie poradzić, nie każda z nas ma tyle samozaparcia, żeby z tymi grubymi udami się rozprawić, jednak ich akceptacja przychodzi nam równie ciężko. Bez wahania jako piękną wskażemy siostrę, koleżankę, czy nieznajomą, którą spotykamy co rano w drodze do pracy. A my same? My też jesteśmy piękne!
Marka Dove od 2004 roku prowadzi kampanie społeczne dążące do zmiany sposobu, w jaki siebie postrzegamy i do tego, aby jak najwięcej z nas potrafiło powiedzieć: "tak, jestem piękna!" W tym właśnie roku pojawiła się pierwsza kampania, którą zapewne wiele z Was pamięta, w których zamiast modelek o smukłych figurach i pięknych twarzach wystąpiły "zwykłe" kobiety - mające pełne kształty, lub wręcz przeciwnie, wysokie i niskie, cały przekrój tak widoczny na co dzień. Filmy, billboardy, informacje o akcji w pismach właśnie po to, aby nam pokazać, że mimo braku figury i urody modelki jesteśmy piękne. Po tej kampanii, która zasiała nieco zamętu w naszych głowach i wywołała różne komentarze (od entuzjazmu po oburzenie) przyszły kolejne, m.in. „Dove Evolution”, „Dove Real Sketches”, „Dove Camera Shy” czy „Dove - How old are you”.
Otaczające nas z każdej strony media – telewizja, radio, prasa i internet (nie zapominajmy tu o Instagramie, na którym łatwo ulec złudzeniu, że "każdy ma idealne życie, tylko nie ja"), z jednej strony dostarczają nam inspiracji, ale z drugiej z łatwością wpędzają w kompleksy. Dlatego w tym roku marka Dove postanowiła zbadać, co tak naprawdę wywiera wpływ na postrzeganie własnego piękna, samooceny, na pewność siebie, oraz czy istnieją korelacje między kobiecym pięknem, samooceną, a postawą kobiet wobec życia. Badanie to, Dove Global Beauty & Confidence Report, objęło ponad 10 tysięcy osób - dziewczynek (w wieku 10 – 17 lat) i kobiet (w wieku 18 – 64 lat) z 13 krajów.
Marka Dove od 2004 roku prowadzi kampanie społeczne dążące do zmiany sposobu, w jaki siebie postrzegamy i do tego, aby jak najwięcej z nas potrafiło powiedzieć: "tak, jestem piękna!" W tym właśnie roku pojawiła się pierwsza kampania, którą zapewne wiele z Was pamięta, w których zamiast modelek o smukłych figurach i pięknych twarzach wystąpiły "zwykłe" kobiety - mające pełne kształty, lub wręcz przeciwnie, wysokie i niskie, cały przekrój tak widoczny na co dzień. Filmy, billboardy, informacje o akcji w pismach właśnie po to, aby nam pokazać, że mimo braku figury i urody modelki jesteśmy piękne. Po tej kampanii, która zasiała nieco zamętu w naszych głowach i wywołała różne komentarze (od entuzjazmu po oburzenie) przyszły kolejne, m.in. „Dove Evolution”, „Dove Real Sketches”, „Dove Camera Shy” czy „Dove - How old are you”.
Otaczające nas z każdej strony media – telewizja, radio, prasa i internet (nie zapominajmy tu o Instagramie, na którym łatwo ulec złudzeniu, że "każdy ma idealne życie, tylko nie ja"), z jednej strony dostarczają nam inspiracji, ale z drugiej z łatwością wpędzają w kompleksy. Dlatego w tym roku marka Dove postanowiła zbadać, co tak naprawdę wywiera wpływ na postrzeganie własnego piękna, samooceny, na pewność siebie, oraz czy istnieją korelacje między kobiecym pięknem, samooceną, a postawą kobiet wobec życia. Badanie to, Dove Global Beauty & Confidence Report, objęło ponad 10 tysięcy osób - dziewczynek (w wieku 10 – 17 lat) i kobiet (w wieku 18 – 64 lat) z 13 krajów.
Wyniki Dove Global Beauty & Confidence Report pokazują, że kobiety, bez względu na wiek i kraj pochodzenia, w coraz mniejszym stopniu postrzegają siebie jako osoby atrakcyjne, co niekorzystnie przekłada się na ich pewność siebie w różnych sytuacjach życiowych. Współczesne kobiety i dziewczęta odczuwają też coraz większą, płynąca z mediów i reklamy, presję dotycząca idealnego wyglądu, której trudno sprostać. Stąd konieczność stworzenia nowej definicji piękna, dzięki której każda z nas czułaby się atrakcyjna, taka jaka jest naprawdę.
Uwierzycie, że tylko 2 na 10 Polek potrafi powiedzieć "jestem piękna"? A przecież to podobno właśnie Polki są najpiękniejsze. Czyżby tak nam brakowało pewności siebie, a może jesteśmy aż przesadnie skromne? Co ciekawe, przy tej krytyce w stosunku do samej siebie, aż 8 na 10 kobiet, nie tylko Polek, przyznaje, że każda kobieta ma w sobie coś pięknego. Jak to jest, że u kogoś to "coś" dostrzeżemy (więc i u nas ktoś dostrzega piękno), a u siebie wszystko krytykujemy?
Z pewnością znacie to uczucie, kiedy z pięknym makijażem, po wizycie na zabiegu u kosmetyczki, po spa w domowym zaciszu (pachnąca piana, peelingi, maseczki i inne cuda) lub wprowadzając zdrowe odżywianie i dbając o kondycję możecie góry przenosić? Samoocena rośnie, podobnie jak pewność siebie no i nastrój jakby lepszy. Dokładając do tego akceptację swoich wad i mankamentów po następnym badaniu marki Dove przeczytamy, że 10 na 10 Polek przyzna bez wahania, że są piękne.
A Ty? Jesteś piękna?
Bardzo mądra akcja! Wszystkie jesteśmy piękne niezależnie od figury, cery czy zgryzu :) Ja się mieszczę w tych 2 na 10 :D
OdpowiedzUsuńsuper akcja
OdpowiedzUsuńteż z przyjemnością wzięłam udział w tej kampanii
OdpowiedzUsuńAkcja jest świetna!
OdpowiedzUsuńMyślę, że u mnie jest podobnie - u kogoś dostrzegam, u siebie gorzej :P Ale samoakceptacja jest bardzo ważna!
OdpowiedzUsuńTrudno o sobie powiedzieć "Jestem piękna", a nawet jeśli to chwilowo tak uważamy w momencie gdy naprawdę czujemy się pewnie. Nie znam nikogo kto by uważał zawsze i wszędzie, że jest piękny
OdpowiedzUsuńooo super ta akcja :)
OdpowiedzUsuńFajna akcja 💪🏻
OdpowiedzUsuńŚwietna ta kampania jest :)
OdpowiedzUsuńSuper akcja :) ja uważam że każda z nas jest piękna i wyjątkowa na swój sposób :)
OdpowiedzUsuń