25.3.17
Kobo - puder rozjaśniający i mix rozjaśniający podkład || Czym rozjaśnić wybrane partie twarzy i co zrobić ze zbyt ciemnym podkładem
Pod koniec tamtego roku wśród nowości w szafie z kosmetykami do makijażu KOBO pojawił się matujący puder rozjaśniający Brightener Matt Powder i preparat do rozjaśniania podkładów White Brightener Mix With Foundation. Oba kosmetyki poratują nas w sytuacjach, gdy kupimy zbyt ciemny podkład, ulubiony podkład jesienią i zimą przestaje pasować kolorem, lub gdy trudno jest dopasować odpowiedni odcień (czasami mnie "trafia", gdy kolor podkładu jest albo dużo za jasny albo dużo za ciemny).
Puder rozjaśniający ma delikatnie żółty odcień, co trudno było mi uchwycić na zdjęciu. Odcień sprawia, że twarz wygląda naturalnie. Próbowałam kiedyś stonować odcień podkładu nakładając na niego po prostu za jasny puder, ale efekt nie był taki, jakiego oczekiwałam. Twarz wyglądała na opuchniętą, do tego puder nie do końca współpracował z podkładem, przez co to całość wyglądała sztucznie. Ten puder sprawdza się o wiele lepiej.
Oczywiście pudru możemy także użyć na odpowiednio dobrany podkład, do rozjaśnienia wybranych partii twarzy - np. skóry pod oczami, lub jako jeden z etapów konturowania.
Wybierając ten sposób rozjaśnienia mamy od razu efekt matujący, to takie 2 w 1. A właściwie to 3 w 1 bo dobrze się sprawdza (przynajmniej u mnie) także do utrwalenia korektora pod oczy.
Możemy także bezpośrednio rozjaśnić podkład dodając do niego biały preparat White Brightener Mix With Foundation. Jego konsystencja jest ani nie za rzadka, ani nie za gęsta, dzięki czemu łatwo jest go wymieszać z podkładem na dłoni. Trzeba tylko pamiętać, aby wycisnąć mniejszą ilość podkładu niż zwykle, bo po dodaniu rozjaśniacza uzyskamy większą ilość kosmetyku. No ale to chyba logiczne :D Rozjaśniacz jest bardzo funkcjonalny tym bardziej, że nie zmienia właściwości podkładu - nie wpływa na jego trwałość, poziom krycia, ani na funkcje matujące czy odwrotnie - rozświetlające. Najlepiej sprawdzi się, gdy nie potrzebujemy zbyt dużego rozjaśnienia, z tej prostej przyczyny, że chcąc z opalonego odcienia uzyskać blady trzeba by zużyć dużą ilość rozjaśniacza, a jest go mało w tubce (20ml).
Zobaczcie jeszcze, jak wygląda rozjaśniacz i puder:
Jeśli potrzebujecie tego typu kosmetyków jak pudru rozjaśniającego (niekoniecznie na całą twarz) lub rozjaśniacza do zbyt ciemnych podkładów to warto sprawdzić szafę z kolorówką KOBO w Drogerii Natura. Warto tym bardziej, że do 29.03 obowiązuje promocja na kosmetyki do makijażu DO -40% (ehh to magiczne "DO").
Najbardziej zaciekawił mnie ten rozjasniacz
OdpowiedzUsuńMam ciemną karnację, z rozjaśniaczami mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńJa mam średnią, ale czasami trudno jest mi dobrać podkład. Najbardziej wkurza mnie jak podkład odpowiada mi właściwości a mogę wybrać albo za jasny albo za ciemny bo nie ma nic pomiędzy :/
Usuńnajbardziej zainteresowal mnie ten White Brightener Mix :) mam kilka za cimenych podkladow i by sie przydal na pewno :)
OdpowiedzUsuńRozjaśniacz jest na mojej zakupowej liście mam nadzieję,że uda mi się kupić:)
OdpowiedzUsuńsuper, wszystko zazwyczaj produkowane jest zbyt ciemne
OdpowiedzUsuńfajny jest ten puder, lubię takie delikatne rozświetlenie
OdpowiedzUsuńRozjaśniacz mam, ale jeszcze nie wyrobiłam sobie o nim zdania ;p
OdpowiedzUsuńKiedyś intensywnie myślałam o rozjaśniaczu, ale jakoś nie było mi po drodze. Bałam się, że źle wpłynie na właściwości podkładu. I wolałam kupić najjaśniejszy podkład do mieszania.
OdpowiedzUsuńTo białe cudo to muszę sobie sprawić ;)
OdpowiedzUsuńmialam kupic rozjasniacz ale chyba sie pozbede ciemnych podkladow jednak:)
OdpowiedzUsuńWhite Brightener Mix With Foundation chętnie się w niego zaopatrzę. Mam wlaśnie ten problem ze zimą wszytskie podkłady robią się za ciemne :/
OdpowiedzUsuńten puder mnie kusi i moze kiedys go kupie :D
OdpowiedzUsuńO, muszę wypróbować ten rozjaśniacz, bo do tej pory używałam białego MURa. :)
OdpowiedzUsuńMam ten rozjaśniacz, ale jak dla mnie za mało rozjaśnia:) Może jak kupię puder do kompletu to wreszcie mój podkład będzie idealnie dopasowany:)
OdpowiedzUsuńJestem wierna białemu podkładowi Models Own Runway Foundation, który jest niesamowicie napigmentowany i posiadana satynowe wykończenie, ale nie zmienia właściwości podkładu z którym jest mieszany. Dla mnie to priorytet. Do regulacji temperatury odcienia posługuję się niebieską bazą Neutralizer z Make Up Studio. Planuję jeszcze zakup pudru Antishine Clear CPA1 z MAP, który rozjaśnia błędnie nałożony zbyt ciepły ton podkładu - tak dla zaspokojenia ciekawości :)
OdpowiedzUsuńTaki rozjaśniacz by mi się przydał.
OdpowiedzUsuńBardzo chcę kupić mixer i mam nadzieję że uda mi się to zrobić w niedługim czasie :) Mam też ochotę na te z NYXa :)
OdpowiedzUsuńCzasami uważam, że rozjaśniacz podkładu powinien być awaryjnie w kosmetyczce. Nie używałam tego typu produktu. Słyszałam o tej promocji w naturze, ale nie po drodze mi do niej.
OdpowiedzUsuńRozjaśniacz jest mi potrzebny. Jak na razie mam jeden z Makeup Revolution :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przyda się taki rozjaśniacz :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawił mnie ten rozjaśniacz i chyba skuszę się na jego zakup. :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że coś takiego wymyślono :) Z pewnością się przyda.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten rozjaśniacz do podkładu, praktycznie każdy odcień jest dla mnie za ciemny :)
OdpowiedzUsuńnie znam
OdpowiedzUsuńMam ten rozjaśniacz do pokładu . Fajna rzecz gdy z powodu za ciemnego odcienia zalegają Wam tak jak mi podkłady w szufladach. Poza tym jestem bledziochem więc produkt w 100 % trafiony. Kobo i tak ma dużo jasnych odcieni podkładów, ale produkt wart uwagi
OdpowiedzUsuńmam rozjaśniacz używam go na połowę z koleżanką i obie jesteśmy zadowolone :)
OdpowiedzUsuńRozjaśniacz mam i lubię, ale NYX jest lepszy. Za to puder polubiłam bardzo :)
OdpowiedzUsuńsłabo napigmentowany ten rozjaśniacz, NYX jest lepszy...puder kusi mnie pod oczy :)
OdpowiedzUsuńTen mixer wydaje się mi zbyt wodnisty.
OdpowiedzUsuń