23.10.16

Mąż testuje - Vabun Gold i Sport || męskie perfumy i żele pod prysznic Radosława Majdana

Do gwiazd i celebrytów sygnujących perfumy swoim nazwiskiem dołączył Radosław Majdan. Nie jest to świeża sprawa, lecz dopiero teraz, po pięciu latach od premiery zapachów akcja promocyjna ruszyła na większą skalę.

W skład linii Majdana wchodzą 3 wersje zapachowe męskich perfum i żeli pod prysznic Vabun: Gold, Sport i Classic, z których jakiś czas temu otrzymałam pierwsze dwa. Kosmetyki trafiły na półkę męża i od razu zaczął ich używać.

Przewidziana jest także linia damska, która miała pojawić się jesienią tego roku. Jeszcze o niej nie słyszałam.

Czym jest VABUN

Vabun oznacza złotego jastrzębia. Jest to indiański odpowiednik znaku zodiaku Radosława Majdana, czyli byka. Radek ma słabość do kultury indiańskiej, w związku z czym zależało mu na tym, aby nazwa perfum w jakiś sposób do tego nawiązywała.

Wszystkie dostępne perfumy marki Vabun stworzone są dla mężczyzn, którzy pragną wyróżnić się z tłumu. Cechuje je najwyższa jakość wykonania, dbałość o szczegóły, estetyka wykonania oraz trwałość.

Do codziennej pielęgnacji polecamy perfumowany żel pod prysznic. Opracowany dla aktywnych i dynamicznych mężczyzn. Idealny po siłowni i saunie. Zapewnia relaksującą kąpiel, która pobudzi do działania. Delikatna formuła pozostawia skórę gładką i nawilżoną.

Mężczyzna Vabun jest zmysłowy i intrygujący. Uwielbia żyć chwilą, nie boi się sięgać po rzeczy, których pragnie. Taka osoba zawsze wierzy w swój niezawodny instynkt. Zostań jednym z nas. Daj się porwać zapachowi Vabun.

Vabun, czyli złoty jastrząb jest symbolem świtu, dopływu nowej energii i odrodzenia, a to idealnie odzwierciedla rozpoczęcie nowego etapu w życiu. Dla Radosława Majdana było nim stworzenie własnej marki znakomitych perfum i kosmetyków. A co jest nowym etapem w Twoim życiu?

[źródło: Vabun]

Wody perfumowane Gold i Sport

Pojemność: 100ml || cena: ok 100zł || dostępność: Hebe, Drogerie Polskie, Dayli

Vabun Sport:

Powstały na bazie kardamonu, kolendry, sandałowca, nut piżmowych i ambrowych.

Vabun Gold:

Powstały na bazie piżma, wanilii, tonki oraz kwiatu pomarańczy a także świeżych owoców, mięty, cynamonu i gałki muszkatołowej.

Mąż częściej i chętniej sięga po wersję Gold co mnie dziwi, bo do tej pory wybierał raczej świeże i lekkie zapachy. Gold jest zupełnie inny - mocny, niby elegancki, ale ma w sobie coś "z pazurem". Ciepły, otulający, z nutą słodyczy a jednocześnie nieco drapieżny. Bez wątpienia jest to  ciekawy zapach, z gatunku tych odważnych, dla pewnych siebie mężczyzn. 
Wersja Sport jest delikatniejsza, bardziej świeża, ale czuć w jej tle ciepłe, tajemnicze piżmo i sandałowca. Dzięki temu zapach nie jest monotonny, oczywisty czy nudny.
Obie wersje zaskakują bardzo dobrą trwałością, przoduje jednak Gold.

Perfumowane żele pod prysznic Gold i Sport

Pojemność: 250ml || cena: ok 40zł || dostępność: Hebe, Drogerie Polskie, Dayli

Chyba nie zaskoczę nikogo mówiąc, że żele pachną tak samo jak perfumy. I tak samo mocno. Zapach żelu unosi się w nagrzanej od wody łazience jeszcze długi czas, długo pachnie nim także skóra.  Znakomicie współgrają z perfumami, a zapach duetu towarzyszy przez niemal cały dzień. Żele dobrze się pienią a mąż nie narzeka na wysuszenie skóry.

Przyznam, że do perfum podeszłam z przymrużeniem oka, mąż natomiast z prawdziwym entuzjazmem. Mnie perfumy pozytywnie zaskoczyły a męża nie rozczarowały.