3.6.16

Kosmetyczne podsumowanie maja - co nowego?

Pod koniec maja dotychczasowe pudełko na nowe kosmetyki musiałam wymienić na większe. W porównaniu do kwietnia kupiłam zdecydowanie mniej, ale znowu coś z kolorówki mnie pokusiło, z czego większość uważam teraz za zbędne - kolejne podkłady, jakbym miała ich mało i brązery Kobo mimo, że mam kilka palet do konturowania i wczoraj dotarły do mnie kolejne nowości z tej kategorii. Ktoś mnie zrozumie?

DOSTAŁAM:

Dax Cosmetics Perfecta - Express Slim

Przesyłka od BlogMedia z serum wyszczuplającym i powiększającym biust była dla mnie dużym zaskoczeniem, nie wiem, z jakiego powodu ją dostałam. Nie przypominam sobie, żebym się u nich rejestrowała... No ale adres mój mieli, więc coś musi być na rzeczy. Niestety preparaty muszę komuś oddać, bo nie mogę obecnie stosować takich kosmetyków.

Korana

Kosmetyki tej firmy nie są mi całkiem obce, dlatego chętnie przyjęłam propozycję poznania kolejnych. Już niedługo przeczytacie o miodowym maśle do ciała, kremie na dzień Grecka Oliwka i Hydro.

Kolorówka Sensique

Potrójne paletki do konturowania w obu dostępnych wersjach kolorystycznych: Desert Rose i Desert Dreams okazały się bardzo delikatne, przez co nie do końca w moim guście. Przygotowuję zbiorczy wpis z kosmetykami do konturowania Naturowych marek, przeczytacie w nim więcej m.in. o tych właśnie zestawach. No i lakiery w wiosenno-letnich wesołych kolorach. Dwa z nich Salmonberry i Tamarillo pokazałam już na swoim Instagramie. Całość zobaczycie jak mi trochę odrosną paznokcie.

Rozświetlacz MakeUp Revolution

Totalne cudeńko w złotym kolorze. Golden Lights również pokazałam na Instagramie - KLIK.

Spotkanie blogerek

Sporo kosmetyków (i nie tylko) otrzymałam także przy okazji spotkania blogerek w Nowym Sączu. Relację i upominki zobaczycie w tym wpisie.

KUPIŁAM:

Ingrid

W pudle z nowościami zawieruszył się podkład IdeaLumi Nude (kolor średni beż), a przecież kupiłam go w kwietniu. Przyjmijcie więc, że nie ma go na zdjęciu ;)

Podkłady Ideal Face (kolor 11 cielisty i 12 naturalny beż), Mineral Silk & Lift (kolor 29 porcelanowy - wcale nie jest jasny, dlatego go wybrałam) i puder Idealist (kolor nr 2) to wynik promocji w Hebe na tę markę: 1 + 1 za 1 grosz, więc wyszło bardzo korzystnie.

Avon

Początkowo lista zakupowa była bardzo długa, a koniec końców zamówiłam tylko mgiełkę o zapachu zielonej herbaty i werbeny z linii Naturals. Trwałością nie grzeszy, ale fajnie odświeża w upalne dni.

Inglot

Dla odmiany to mgiełka do twarzy. Wypatrzyłam ją na Instagramie i od razu mnie zaciekawiała. Mam wersję do skóry suchej. Cena: 25zł

Kobo

Co te promocje robią z ludźmi ... -40% na Kobo w Naturze zrobiło mi wodę z mózgu i kupiłam dwa kultowe już brązery Sahara Sand i Nubian Desert. To nic, że w poczwórnej paletce są bardzo podobne odcienie, no i mam jeszcze trzy paletki MUR i nowości do konturowania Kobo, rzecz jasna też z brązerami. Los kobiety :D Róż w kolorze Marsala kupiłam, bo niestety róż z poczwórnej paletki mi się pokruszył i nie mam pojęcia dlaczego - nie przypominam sobie, aby mi spadł. Kolor jest bardzo podobny, nieco ciemniejszy (na zdjęciu wyszedł jaśniej niż w rzeczywistości).

Catrice

Słynny (nie, nie osławiony :p tępię ten błąd ostatnio masowo) kamuflaż mający sobie z wszystkim świetnie radzić. W końcu coś mnie podkusiło, aby go wypróbować no i sobie go testuję.

Essence

Spontaniczny zakup, nie do końca niezbędny, no ale ;) Szminki w płynie w kolorach 03 Almost Real, 05 Peach Party i nie wiem jakim, bo etykietka się odkleiła. Tak naprawdę to takie lepiej kryjące błyszczyki i tak jak one trochę klejące. Niedługo o nich napiszę.

NeoNail

W Wispolu wprowadzono do oferty kosmetyki NeoNail, więc mając dobre doświadczenia z ich hybrydami kupiłam dwie kolejne: Cyclamen i Peach Rose. Polowałam jeszcze na Pastel Blue, ale niestety nie było.