Moda na kolorowe kule led/Cotton Balls trwa nieustannie od kilku lat i ma się całkiem dobrze. Zakup i mi chodził po głowie, ale nie miałam za bardzo pomysłu, jakbym mogła je wykorzystać otrzymując przy tym ciekawy efekt wizualny.
Okazuje się, że z kulami można zrobić całkiem dużo - mogą luźno zwisać przy oknie, dekorować półkę czy parapet. Jeśli nie znajdziemy odpowiedniego miejsca, to wystarczy włożyć je do szklanego naczynia i postawić np. na komodzie w salonie czy w sypialni.
zdjęcia: http://babydeco.eu/
Kolorowe, świecące kule idealnie wpisują się także w świąteczny wystrój mieszkania. Zobaczcie, jak efektownie preztuja się na choince zamiast klasycznych lampek lub jako dekoracja stołu.
zdjęcia: http://babydeco.eu/
Cotton Balls w różnych wariantach kolorystycznych znajdziecie w sklepie, z którego strony pochodzą powyższe propozycje. Sklep zaskakuje ciekawą wyborem wszystkiego, co jest potrzebne do urządzenia przytulnego pokoju dla dziecka (od tapet, dywanów po dekoracje) i akcesoria dziecięce.
Nie mam ale prezentują się świetnie, może kiedyś :-)
OdpowiedzUsuńTe w wazonie prezentują się super:)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej mam ochotę na cotton balls:D
OdpowiedzUsuńmam te lampki i nadają świetnego wyrazu wnętrzu :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Cudne ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam :) Zapraszam na rozdanie ZOEVA KLIK
OdpowiedzUsuńnie mam cotton balls ale te aranżacje są cudowne :-)
OdpowiedzUsuńTakie proste, a robi niesamowity nastrój :)
OdpowiedzUsuńNie mam tych kul, ale na zdjęciach robią niesamowite wrażenie :)
OdpowiedzUsuńMam takie z niebieskim, leżą na skraju szafy w towarzystwie wiklinowego koszyka i prezentują się całkiem dobrze, chociaż chyba pomyślę o włożeniu ich do szklanej kuli ;)
OdpowiedzUsuńOj kupie, tak bardzo mi sie podobają:)
OdpowiedzUsuńUrocze dekoracje. :)
OdpowiedzUsuńJa bym je sobie zawiesiła nad łóżkiem... niech no tylko je kupię, bo ciągle coś innego mi wpada w oko ;)
OdpowiedzUsuńNie mam kuleczek:( Polowałam w Biedronce ale ktoś był szybki. Zresztą co się dziwić jak dostali podobno 4 sztuki i jedna osoba na dzień dobry przygarnęła;/ Jednak kiedyś będą moje:D
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt oraz wszystkiego naj, naj w 2016!
W końcu je sobie kupię :)) mam już szklane naczynie do tego :))
OdpowiedzUsuńZdrowych Wesołych Rodzinnie spędzonych Świąt :))
Wyglądają świetnie, sama marzę, by gdzieś je dorwać. Oglądałam też kilka filmików z DIY takich właśnie kuleczek, więc może kiedyś się wezmę do roboty ;) Zapraszam do mnie : http://ma--ry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmoje zwisają z karnisza.
OdpowiedzUsuń