Mimo, że staram się dokonywać dobrego wyboru kupując wyposażenie mieszkania, to jednak najczęściej czas je weryfikuje. Prawie każdy mebel wcześniej czy później ukazał jakąś swoją niedoskonałość, czy niepełną funkcjonalność. Jest jeden wyjątek - stojąca szafa w łazience.
Szafa stojaca łazienkowa biała Majus Elita


Żaden słupek czy regalik a stojąca szafa dająca dużo miejsca na przechowywanie łazienkowych niezbędników była moim priorytetem na tyle, że mała powierzchnia łazienki nie była żadną przeszkodą. Powiększenie jej kosztem toalety i tak mieliśmy w planach - pierwotnie ściana biegła prosto za rurami do ściany na wprost drzwi, więc klitka była zupełnie niekomfortowa. Dzięki wnęce mogliśmy kupić większą wannę i uzyskaliśmy dyskretne miejsce na ręczniki i na szklane półki, których nie widać po wejściu do łazienki. Jak zapewne wiecie nie lubię "wystawek", więc takie miejsce jest idealne. Oprócz sporej wnęki, dodatkowo przesunęliśmy fragment ściany zostawiając tylko kawałek widoczny za rurami. Tym samy zyskaliśmy ok 25 cm, dzięki którym zrobiło się miejsce na szafę. Inaczej stanęłaby w przejściu zastawiając wejście.

To jest miłość od pierwszego wejrzenia i do dzisiaj jestem nią zachwycona. Szafa pochodzi z oferty firmy Elita, z linii Majus. Meble łazienkowe tej firmy można kupić np. w sklepie PGI, który oprócz mebli ma w ofercie m.in. ceramikę łazienkową, termostaty elektroniczne, sortowniki odpadów.

Do kompletu mamy jeszcze dwie szafki wiszące - jedna naprzeciw szafy nad pralką (dzięki czemu pomarańczowa butelka widoczna na zdjęciu zniknęła z szafy, kosz teraz też jest gdzie indziej), a druga w toalecie.
W górnej części szafy są trzy półki, w dolnej części po lewej stronie jest kosz na pranie (na kompletowanie jasnego prania wystarczy, na pozostałe mam większy kosz), po prawej stronie kolejne trzy półki, a po środku szafy: szuflada. Gdybym mogła przeznaczyć całą szafę na moje kosmetyki, to myślę, że zmieściłabym w  niej wszystkie zapasy. No, prawie wszystkie, bo na mydła z pewnością już by brakło miejsca.

Czego jak czego, ale zakupy tej szafy nie żałuję ani trochę :)


A Wy macie w domu jakiś mebel, który szczególnie spełnia Wasze oczekiwania i którego wymiany nie przewidujecie (pomijam tu fakt znudzenia się, chodzi mi o samą funkcjonalność)?

I drugie pytanie: jak rozwiązałyście kwestię przechowywania kosmetyków w łazience? 


26 komentarzy:

  1. No z pewnością by mi się przydała bo dużo trzymam w szafkach w pokoju:/ ale w mojej łazience nic takiego się nie zmieści..,

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie rozwiązałam do tej pory w ogóle. Standardowo cała pralka zastawiona, umywalka i wanna dookoła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie obstawiona kosmetykami wanna i umywalka by nie przeszły. To może chociaż taka wisząca szafka?

      Usuń
  3. Przydałaby mi się, bo ja w łazience mam regał i na nim typową wystawkę, a taki regał, bez względu na to, jak się posprząta, zawsze będzie wyglądał nieporządnie z tym milionem buteleczek, szczotek, wacików...;/

    OdpowiedzUsuń
  4. eeeee....ja czekałam na zawartość szafy a tu sama szafa :( :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyki zajmują tylko jedną półkę, więc nic ciekawego :p

      Usuń
  5. Nigdy nie wymienię na inne ( chyba, że się zniszczą) mebli podwieszanych w łazience, to samo z muszlą WC. Świetnie się myje podłogę, jest pod nimi miejsce itd. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i takie meble optycznie powiększają powierzchnię :)

      Usuń
  6. Też lubię jak wszystko jest pochowane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna szafa, ja też mam choć mniejszą i tam chowam kosmetyki, które aktualnie używam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być i mniejsza szafa, najważniejsze, że wszystko schowane :)

      Usuń
  8. dobra opcja, ale w mojej łazience nie byłoby miejsca :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie gdyby nie przesunięcie ściany też nie byłoby takiej możliwości

      Usuń
  9. u mnie też wszystkie kosmetyki są pochowane. Nie lubię wystawek, o wiele łatwiej, szybciej i chętniej sprząta się bez nich :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dlaczego nie widzę już na Twoim blogu blogrolla?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Usunęłam, bo znacznie spowalniał ładowanie strony :)

      Usuń
  11. Niestety u mnie w kawalerce nie ma miejsca na szafkę (trzeba by było na wymiar bo takich płytkich nigdzie nie znalazłam), więc posiłkuję się bardzo płytkim regałem na kółkach. Ale po przeprowadzce wszystko będzie schowane (marzy mi się taka ogromna szuflada pod umywalką :P), bo czyszczenie tych wszystkich gratów z kurzu to koszmar.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja bym chciała zobaczyć zawartość szafy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic ciekawego :p Moje kosmetyki to tylko 1 półka, reszta to ręczniki, kosmetyki męża, suszarka, prostownica, proszek do prania itp

      Usuń
    2. w takiej duzej szafie jedna pólka to juz coś:)

      Usuń
  13. u mnie w łazience jest kilka szafek, na wannie wnęka na kosmetyki aktualnie używane, reszta jest pochowana

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!