Po jednorazowym październikowym incydencie ze śniegiem, pogoda nas wspaniałomyślnie rozpieszcza. Deszcz deszczem, ale tak całościowo jestem zachwycona :) Idąc rano do pracy luzuję szalik (w zasadzie jest zbyteczny, ale lubię wszelkie szaliki i chusty), odpinam cienką kurtkę, nawet wieczorem jest zaskakująco przyjemnie. Chłonę piękno jesieni, wszak nie wiadomo, jak długo jeszcze potrwa i kiedy mróz i śnieg zawitają na dobre.
źródło: http://sklep-luz.pl/
Powrót do biegania
To niesamowite, ale pogoda zmobilizowała mnie do wieczornego biegania po kilku miesiącach przerwy i nie jestem jedyna! Mijam wielu biegaczy, którzy z pasją korzystają z przyjaznej aury (choć sprzyja ona także smogowi, o którym ostatnio znowu głośno). Powrót do biegania nie przyszedł łatwo, zwłaszcza, że neurolog pozwala mi jedynie na basen. Nadal jest mi trudno o ten impuls natychmiast mobilizujący do przebrania się i wyjścia, ale gdy już stoję przed blokiem za każdym razem nie mogę się nadziwić, czemu miałam takie opory :) Wracam zmęczona, ale paradoksalnie pełna energii. Nie marzę wtedy tylko o jak najszybszym śnie, wręcz przeciwnie - mogę wtedy wysprzątać pół mieszkania (nie, nie całe, to by była już przesada).
A dziecko?
Dziecko moje z pogody też korzysta - długie spacery bez wózka, który stał się już złem totalnym, plac zabaw niemal do oporu (zachęcam do obserwowania mnie na Instagramie). Uwielbia to, więc w deszczowe dni wstępuje w niego jakieś szaleństwo i nawet ulubione książeczki (teraz na tapecie jest Murzynek Bambo i Naciśnij mnie z której to stron lubi zjadać kropeczki i karmić nimi wszystkich dokoła) czy jazda w dużym pudle po mieszkaniu nie do końca go satysfakcjonuje.
A Wy? Spędzacie czas wolny w domu czy na zewnątrz (maraton po sklepach się nie liczy ;))?
Jestem w pracy niemal 12 godzin dziennie. Do domu wracam ledwo żywa. Ale na spacerki z psiurem chodzę wieczorkami. Takie długie.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam długie jesienne spacery z psem :)
OdpowiedzUsuńspacery ♥
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze trwa sezon rowerowy, pogoda nas rozpieszcza
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam spacery! :)
OdpowiedzUsuńW domu, oglądam 80 seriali więc nie mam czasu na bieganie ;) no dobra te 80 to razem z obejrzanymi, zakończonymi, tymi z przerwą i tymi na bieżąco lecącymi :D Tygodniowo 22 odcinki mi wychodzi + czasem coś nadrabiam :D
OdpowiedzUsuńBadly Perhaps they've dismissed their bodies and should not be wearing the swimsuit they're brandishing The greater part of us can concur that it's Pro Muscle Fit not exceptionally satisfying to the eyes when we see heaps of heavy territories of the body Then again a percentage of the general population who emerge will request your consideration for good reasons.
OdpowiedzUsuńhttp://www.healthybeats.net/pro-muscle-fit.html
Zimowe i jesienne wieczory lubię spędzać w domu, ale wysiłku fizycznego mi nie brakuje;)
OdpowiedzUsuńW Uk również w tym roku piękna, złocista i ciepła jesień:)
OdpowiedzUsuńA u nas jest okropnie, mokro, szaro i buro. :(
OdpowiedzUsuńJa wolę fitness bieganie jest dla mnie zbyt monotonne :)
OdpowiedzUsuń