Przeróżnych szamponów ostatnio u mnie dostatkiem, więc dziś o kolejnym z nich - szampon do włosów suchych z ekstraktem z bambusa Cattier.


Szampon do włosów suchych, intensywnie odżywia i nawilża suche włosy, dzięki czemu stają się mocniejsze i delikatniejsze. Bogata w proteiny pszenicy formuła wzmacnia włosy i sprawia że są one łatwiejsze w rozczesywaniu. Ekstrakt z Bambusa i oleju z Makadamii chroni włosy przed osłabieniem. Selektywnie wybrane oleje nadają włosom delikatny zapach.
Skład (INCI):
Aqua, Lavandula Angustifolia Extract*, Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Cocoamphoacetate, Macadamia Ternifolia*, Parfum, Cocamidopropyl Betaine, Phospholipids, Glycolipids, Soybean (Glycine Soja) Oil, Soybean Sterols, Vinegar, Glycerin, Lavandula Angustifolia Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Thymus Vulgaris Extract, Xanthan Gum, Bambusa Vulgaris, Hydrolyzed Wheat Protein, Sodium Chloride, Phytic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzyl Alcohol, Lactic Acid, Limonene.

*31% wszystkich składników pochodzi z kontrolowanych upraw ekologicznych.
99% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego.

Produkt posiada znak ECOCERT. Oznacza to, że jest kosmetykiem ekologicznym i biologicznym. Minimum 95% składników produktu stanowią naturalne surowce mineralne i roślinne, minimum 50% wszystkich składników roślinnych pochodzi z kontrolowanych upraw ekologicznych. Produkt nie zawiera surowców z roślin modyfikowanych genetycznie, surowców z martwych zwierząt, olejów, silikonów, parafiny, syntetycznych środków zapachowych i barwiących, syntetycznych konserwantów. Produkt nie był testowany na zwierzętach.

Pojemność:250ml

Cena: 28.9 zł 
Zacznę od zapachu, bo niezwykle przypadł mi do gustu. Niby ziołowy, ale delikatny i orzeźwiający, wyczuwam w nim szałwię. Pieni się całkiem nieźle - nie tworzy mega piany, ale jak dla mnie jej ilość jest wystarczająca do dokładnego umycia włosów. 
Na włosach zachowuje się trochę dziwnie. Z jednej strony czuję działanie olejów, których jest sporo w składzie, włosy są jakby pokryte warstwą ochronną, ale jednak szybko odczucie nawilżenia znika i włosy stają się trochę sianowate. Bez odżywki jednak się nie obejdzie. 
Nie uważam, że jest zły, bo nie jest. Robi co ma robić i to skutecznie, poza tym skład jest bardzo dobry.


Znacie szampony Cattier?

10 komentarzy:

  1. Znam :) wprawdzie nie dla mojego typu włosów, ale zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam suche włosy ostatnio, to coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tej marki znam tylko maseczki z glinką, szampony naturalne często robią siano na włosach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam, fajna butelka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tej marce. Zapach mi też pewnie przypadłby do gustu, lubię ziołowe aromaty

    OdpowiedzUsuń
  6. " Sianowate"? To może oznaczać, że ma Pani włosy wyjątkowo wymagające zachęcam do skorzystania z maseczki do włosów Cattier, ta mimo braku parabenów zostawia włosy lśniące i idealnie nawilżone. Ułatwia również rozczesywanie :)
    http://www.afp-bio.com/?cmd=4&id=2195

    OdpowiedzUsuń
  7. Sklad ma całkiem niezły ;) Ale też mam jeden taki szampon, że pierwszego dnia jest super, a na drugi super siano ;/

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!