Jeśli lubicie kwiatowe i intensywne aromaty unoszące się w mieszkaniu koniecznie przyjrzyjcie się zapachowi White Gardenia od Yankee Candle.

Bogata, kwiatowa kompozycja zbudowana z mocno nasyconych olejków eterycznych. Odrobina szyku na co dzień i moc królewskich doznań. Biała gardenia od wieków uchodzi za ulubiony kwiat koronowanych, szlachetnie urodzonych rodzin! W białym, kremowym wosku zatopione zostały ekstrakty z różnych odmian gardenii – w tym uzależniającej swoim nietuzinkowym zapachem gardenii jaśminowej. Aromat świecy White Gardenia uwodzi i kusi, a przede wszystkim – zabiera w podróż na wielkie, królewskie dwory, gdzie życie toczy się leniwym, pozbawionym trosk rytmem.
[opis z Goodies.pl]


Dla lepszej wyczuwalności zapachów samplery polecane są do stosowania jako wosk i tak też robiłam z samplerami, które miałam. Gdy pierwszy raz odpaliłam gardenię podziękowałam Bogu, że zaczęłam od standardowego sposobu. Zapach jest intensywny zarówno na sucho jak i po odpaleniu i bardzo dobrze roznosi się po pomieszczeniu. Jak na moje upodobania moc z samplera jest i tak ciut za duża. Wolę nie wyobrażać sobie kondensacji zapachu uwalnianego z kominka ;)
Sam zapach odbieram jako elegancki i słodki, przez co po około 30 minutach muszę zgasić sampler, bo zaczyna mnie męczyć. Za to początkowe doznania są bardzo pozytywne :)

Produkty Yankee Candle kupicie w sklepie Goodies.pl


Jakie zapachy YC są Waszymi ulubionymi?



18 komentarzy:

  1. Uuu moja droga z tymi woskami to groźna sprawa - ja niegdyś się uzależniłam nadzwyczaj poważnie i w "Zapachach domu" zostawiałam całkiem pokaźną fortunę. Teraz - na szczęście - trochę mi minęło a to głównie dlatego, że współmieszkańcy zaczęli uskarżać się na migreny;)... więc tylko cichcem i czasami - jakiś owocowy aromat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też 2 lata temu miałam sporą kolekcję wosków (łącznie z zapachami niedostępnymi w PL), nawet na świecę się pokusiłam. Potem mi przeszło, większość poleciały w świat. teraz od czasu do czasu lubię sobie coś zapalić ;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz intensywne kwiatowe zapachy to tak ;:)

      Usuń
  3. Tego zapachu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie wąchałam nigdy tego wosku :) ja uwielbiam honey blossom

    OdpowiedzUsuń
  5. Musze go wypróbowac

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go i nie przypadł mi do gustu :( Jak dla mnie jest bardzo słodki i duszący, aż mnie od niego głowa rozbolała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja kocham ten zapach,mam sampler i wosk miałam kiedyś,coś pięknego (a za kwiatowymi ogólnie nie przpeadam) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Również jeszcze nie miałam ;D!
    Pozdrawiam, CapelliSani.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam zapachy kwiatowe, miałam wosk- biała gardenia i pachniał tak jak lubię, fajnie, że Tobie też się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomału kończę swoje zapasy i czekam cierpliwie na nową kolekcję :) Tego zapachu nie miałam, ale przy okazji zamówienia sobie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przypomniałaś mi, że ten zapach czeka na swoją kolej. Właśnie go odpaliłam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie topię w kominku i o dziwo mój wosk jest delikatny, a mam raczej wyczulony zapach (chyba zwietrzał). Moim zdaniem to idealna kompozycja do salonu, słodka i przyjemna, a do tego bardzo kremowa. :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!