Dwa miesiące czekania, ale już jest! Sprzedaż lutowego pudełka Joy Box wystartowała dzisiaj o 12, a już pojawiły się braki (zapewne będą uzupełniane, jak w grudniowej edycji).
Co tym razem znajdziemy w środku a co możemy wybrać?
Podstawa:
1 kosmetyk do wyboru z 1 kategorii:
1 kosmetyk do wyboru z 2 kategorii:
1 kosmetyk do wyboru z 3 kategorii:
Co tym razem znajdziemy w środku a co możemy wybrać?
Podstawa:
1 kosmetyk do wyboru z 1 kategorii:
1 kosmetyk do wyboru z 2 kategorii:
1 kosmetyk do wyboru z 3 kategorii:
Cena: jak poprzednio 49zł
Czekalam na boksa, czekałam a tu szału nie ma. Niestety, lub stety dla portfela ;)
Z podstawy interesowałby mnie tylko olejek Dove. Cco prawda żel LPM ma świetny zapach, ale przy moich zbiorach żelowych to nie jest pilna potrzeba. Za to tusz Wibo niezbyt mi się widzi w takim pudełku.
Z 1 kategorii rozważałabym glinkę białą, z pozostałych - nic :/
Tym razem odpuszczam i czekam na kolejną edycję, za 2 miesiące.
A co Wy sądzicie o tym boksie?
Fajny ten box :)
OdpowiedzUsuńO popatrz, dla mnie nie fajny ;)
Usuńnic ciekawego - lepiej dla portfela. może tylko Thalgo by mnie zaciekawiło:D
OdpowiedzUsuńMój też odetchnął :)
UsuńGrudniowy box pojawił się w połowie listopada, więc na ten było trzeba czekać dłużej niż 1,5 miesiąca. ;) Muszę przyznać, że liczyłam na coś równie interesującego, co w zeszłej edycji, ale niestety trochę się zawiodłam. Pierwsze 6 kosmetyków, które są już w boxie w jakiś tam sposób mi odpowiadają, ale kolejne to dla mnie klapa. W związku z tym lutowej edycji na pewno nie zamówię.
OdpowiedzUsuńNo przecież :) Sama zamawiałam go 18.11, nie wiem skąd to 1,5 miesiąca :D
UsuńO wow, zacna zawartość!
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem? Mnie rozczarował
UsuńDla mnie bez szału. Tyle czekałam i sobie odpuszczam :)
OdpowiedzUsuńChciałabym, żeby od nowa uzupełnili grudniowy box :D
Rozczarowane .... Liczyłam na coś lepszego
UsuńNie dziękuję dam spokój :) nic interesującego :|
OdpowiedzUsuńDla mnie tez, ufff
UsuńRównież czekałam i czekałam. A tu rozczarowanie.
OdpowiedzUsuń:*
To czekamy kolejne dwa miesiące. Może będzie lepiej :)
UsuńKliknęłam, głównie wpadł mi w oko spray Bumble & Bumble ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kosmetyku :o
UsuńDla mnie też bez szału :( Myślałam, że będzie coś ciekawszego.
OdpowiedzUsuńNo ja też :/
Usuńja się skusiłam, spray Bumble&Bumble chętnie sprawdzę, olejek herbaciany i tak kupuję, a kosmetyków z podstawy (poza dwufazą Delii) nie znam, ale z przyjemnością się zapoznam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie skuszę się.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńChciałam grudniowy ale tak długo się zastanawiałam, że większość tego co chciałam się rozeszła;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że troszkę zniechęciło mnie oczekiwanie na kolejny...
Dwufazówkę Deli miałam. Może Apis bym przetestowała z tych do wyboru. Z podstawy Dove i Tenex.
Ogólnie pupci nie urywa:D
No nie urywa, może następny będzie ciekawszy
UsuńZa dwa-trzy miesiące:P
UsuńŻaden z produktów nie skradł mi serca :) Nic ciekawego..
OdpowiedzUsuńNie postarali się za bardzo:/
Usuńbox w całości stworzony dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńOooo :) Udanych zakupów :)
UsuńTak marudziłam, tak marudziłam ale.. koniec końców kliknęłam :D
OdpowiedzUsuńHahaha :)
UsuńSzału nie ma powiem szczerze :)
OdpowiedzUsuńNiestety
UsuńPolecam Bumble and Bumble Primer - bardzo fajna odżywka do włosów. Coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńNie słyszalam o niej wcześniej
Usuńdupy nie urywa :D daruje sobie
OdpowiedzUsuńA już myślałam, ze to jakas wybredna jestem ;)
UsuńA dla mnie wydaje się być całkiem fajny ;P
OdpowiedzUsuń:) zamawiaj :D
UsuńTen pierwszy chyba bardziej mi się podobał, większa różnorodność produktów była :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak.
UsuńSzału nie ma, ale może się skusimy, jeśli uzupełnią niedobory glinki :P :)
OdpowiedzUsuńW grudniowym uzupełniali braki, więc może i tym razem tak będzie :)
UsuńTylko glinki by mnie zachwyciły
OdpowiedzUsuńZnalazło się więcej fanek glinek :)
UsuńOj średnio.. a ten tusz Wibo Boom Boom mam, jest całkiem dobry ;)
OdpowiedzUsuńNiezbyt mi pasuje do takiego pudełka
Usuńszkoda, że te glinki Mokosh tak szybko się skończyły, bo zastanowiłabym się nad zakupem - olejek w sumie też nie byłby dla mnie zły, ale z drugiej kategorii to nie potrafiłabym nic wybrać, bo zostały same ostatki :/ box byłby fajny gdyby nie te wyprzedane rzeczy :/
OdpowiedzUsuńPewnie jeszcze dołożą :)
UsuńMnie też zainteresowałby suchy olejek z Dove i biała glinka, która jak widać już została wyprzedana. No cóż.. dla olejku nie opłaca się kupować całego pudełka, jeszcze poczekam na lepsze edycje :)
OdpowiedzUsuńNo to czekamy razem :)
UsuńPodstawa mi się podoba, ale kosmetyki do wyboru już nie. :/
OdpowiedzUsuńPodstawa ujdzie, z 1 kategorii coś bym wybrała (choć glinki i peeling Apis wyprzedane, a te rzeczy rozważałam), ale z 2 byłby problem
UsuńSzału nie ma ale nie jest też źle. Nie wiedziałam wcześniej nawet o tym boxie.
OdpowiedzUsuńSerio? Gdzieś Ty się uchowała :D ;)
UsuńA ja bym coś dla siebie wybrała:)
UsuńChociaż w podstawie mają raczej znane kosmetyki.
Mnie też zawartość też nie zauroczyła.
OdpowiedzUsuńEhhh, mogło być lepiej
UsuńZ kosmetyków do wyboru, moze bym się na coś skusiła ;)
OdpowiedzUsuńja na szczęście nie :) zostało na coś innego :p
UsuńBox nie powala, szkoda....może się kiedyś skuszę ;)
OdpowiedzUsuńmoże nastepny będzie lepszy
UsuńA ja się skusiłam i myślę , że było warto :)
OdpowiedzUsuń