Od dłuższego czasu co rano używam i skrupulatnie obserwuję dwa kosmetyki do makijażu od naszego polskiego Joko - podkładu mineralnego Supernatural i pudru Matt your face (pudru dłużej).



Często zdarza się Wam sytuacja, że czytając recenzje kosmetyku, który Wam nie do końca odpowiada albo jest wręcz totalnym bublem trafiacie na jego pochwały? U mnie ma to miejsce m.in. właśnie teraz.
Jej wysokość NATURALNOŚĆ!
Podkład w 100% mineralny, oparty na formule sproszkowanego szafiru zapewnia perfekcyjny makijaż, a dzięki zawartości naturalnych minerałów:
  • Nie podrażnia skóry,
  • Nie zatyka porów,
  • Nie wysusza,
  • Jest dobrze tolerowany przez alergików

Lekki, delikatnie kryjący podkład zawiera kompleks 5 alg, nie zawiera talku. Bogaty w witaminy A, E i F, odżywia skórę i wyrównuje jej koloryt. Posiada właściwości łagodzące oraz chroniące skórę przed niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi.

Dostępny w pięciu odcieniach.
Pojemność: 30 ml
Sugerowana cena: 35,00 zł

Doświadczenie z podkładami mam minimalne, jednak nie uniemożliwia mi to dostrzeżenia, co mi się w podkładzie podoba a co nie.

Mineralny podkład, jaki znalazłam w paczce od Joko bardzo mnie ucieszył, jednak dosyć szybko przekonałam się, że nie jest on dla mnie dobry (mimo, że czytałam pozytywne opinie na jego temat). Pomijam tu kwestię koloru (dostałam kolor najjaśniejszy - Ivory, który nawet po zejściu opalenizny jest dla mnie za jasny i muszę ratować się brązerem), bo to było do przejścia posiłkując się właśnie brązerem, lub kupując odpowiedni kolor. Niestety podkład nie współgra z moją cerą.

Niby nie kryje mocno, a jednak wydaje mi się, że twarz wygląda szuczni. Pierwsze co rzuca się w oczy tuż po aplikacji to widoczność na włoskach. I nie, nie nakładam go za dużo (wyznaję zasadę, także w gotowaniu, że lepiej użyć małej ilości i później dołożyć, niż przesadzić). Mimo, że jest delikatny i nie robi maski, to jednak daje efekt zmęczonej skóry, z uwidocznionymi porami. 
Mimo użycia pudru sypkiego (też z Joko, który na innych podkładach dobrze się spisuje, więc to nie wina pudru) skóra się błyszczy. Nie miałabym nic przeciwko subtelnemu rozświetleniu dającemu efekt świeżości jak zauważam to po Colorstayu do cery suchej. Połysk jest nieestetyczny, tłusty i nawet chwilę po zrobieniu makijażu skóra wygląda jak po całym dniu bez dodatkowego pudrowania.

Nie czuję komfortu, gdy mam go na twarzy, a tego nie lubię.

Jeszcze kilka słów o opakowaniu, które bardzo mi się spodobało. Prostokątna buteleczka z matowego szkła jest niezwykle estetyczna i elegancka, a pompka ułatwia aplikację.


Podkład dałam siostrze. Kolor powinien jej lepiej pasować, może cała reszta też.


Z sypkim pudrem jest o wiele lepiej :)

Zdradzamy sposób na MAT. Od świtu do zmierzchu...

Matujący puder sypki skutecznie matuje i utrwala makijaż. Absorbuje nadmiar sebum, nie obciążając jednocześnie cery. Nie zatyka porów, pozwala skórze oddychać i w naturalny sposób chroni ją przed promieniowaniem UV. Odpowiedni do każdego typu skóry.

Dostępny w czterech odcieniach.
Pojemność: 11 g
Sugerowana cena: 24,00 zł
Podobnie jak podkład, nie jest dobrze dopasowany kolorystycznie do mojej skóry, ponieważ dostałam nr 23, który jest jasny i ma różowawy odcień. O ile na ciemniejszym podkładzie róż się gubi, tak na jaśniejszym niestety jest bardziej widoczny.

Pomijając kolor, jestem zadowolona z tego pudru. Jest bardzo delikatny, nie podkreśla włosków i zostawia na skórze subtelną mgiełkę, która nadaje naturalny mat i gładkość. Krycie ma średnie, świetnie uzupełnia podkład, ale też dobrze spisuje się także solo.

Zapach ma intensywny - nie każdemu będzie to odpowiadało. Gdy zaczęłam go używać, nie mogłam sobie przypomnieć skąd znam ten zapach. Ale rzeciez tak! Ok 8 (?) lat temu miałam prasowany puder mapkę z Joko i pachniał on identycznie :)

Zdecydowanie mi się podoba i chętnie wybiorę lepszy dla mnie kolor :)
 


Jaki podkład jest Waszym faworytem? 
Znacie te dwa kosmetyki Joko?

20 komentarzy:

  1. A ja lubie ten podkład płynny, co prawda jest trochę za ciemny teraz, ale ja za to sie ratuje rozjasniaczem podkladowym : p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety z moja cerą nie współgra. Ale faktycznie czytałam sporo dobrego na jego temat

      Usuń
  2. Zaciekawił mnie ten podkład, ale skoro czuć go na twarzy to się nie skuszę. Opakowanie ma bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samego podkładu nie czuć, ale moja skóra dziwnie się z nim czuje

      Usuń
  3. Kolor podkładu może nawet by mi odpowiadał na zimę, ale skoro skóra się po nim świeci to odpada :/ Może skuszę się kiedyś na puder :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie ... Nie podoba mi się ten efekt. Ale u Ciebie może nie być połysku, bo czytałam sporo dobrego o tym podkładzie

      Usuń
  4. Dobrze, że chociaż puder przypadł Ci do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo ja stawiam na naturalność, szkoda, że sztucznie wygląda na twarzy, opakowanie podkładu jest bardzo eleganckie
    i bardzo jasny kolor to plus

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Tobie by się spodobał - jest wiele pozytywnych recenzji tego podkładu,

      Usuń
  6. Ten podkład ma fajny, jasny kolorek, ale skoro cała reszta to niewypał, nie skuszę się... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ten kolor nie jest akurat fajny, bo za jasny :p
      Spróbuj, wielu osobom się podoba.

      Usuń
  7. Oj nie miałam ale chętnie bym przetestowała, może to zabrzmi banalnie ale właśnie ze względu na opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. kurczę szkoda, że podkład się nie sprawdził, bo miałam na niego chrapkę;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytasz o nim też pozytywne opinie, więc może u Ciebie by się sprawdził :)

      Usuń
  9. Nigdy nie miałam nic z Joko :) moim ulubieńcem jest Revlon Colorstay, ale na co dzień używam kremu BB, bo jednak wydaje mi się, że Revlon jest za ciężki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam używać Colorstay do suchej odbieram go jako bardzo lekki :D

      Usuń
  10. nie miałam żadnego, więc się nie wypowiem, dobrze, że chociaż jeden z nich spisał się przyzwoicie

    OdpowiedzUsuń
  11. Po użyciu podkładu z JOKO dostałam uczelnie :C Cały tydzień się później męczyłam by pozbyć się tych czerwonych krost :C

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!