Już byłam o krok od odpuszczenia promocji w Naturze, jednak obiecałam siostrze, że kupię jej podkład Pierre Rene Skin Balance (cena w promocji: 16,19zł). Nie udało mi się oprzeć kilku drobnostkom.
Wybrałam:
- puder prasowany Compact Powder Pierre Rene - kolor Bronzing Face już miałam i jest świetnym brązerem. Nie jest pomarańczowy, a ma ciekawy, delikatny odcień, który jest dosyć chłodny i momentami widzę w nim domieszkę ... szarości. Pięknie, ale subtelnie opalizuje. Obecne opakowanie jest dobrym posunięciem. Poprzednie pudełeczko było odkręcane, więc używanie doprowadzało mnie momentami do szału. Pod częścią z pudrem jest schowane lusterko i gąbeczka - dla mnie zbędne.
Cena w promocji: 11,39zł
- sypki puder ryżowy Pierre Rene - używam sypkieg pudru Manhattan i niekiedy jest za ciężki. Spodziewam się mocnego pylenia jak w przypadku pudru bambusowego (miałam z Biochemii Urody), ale powinien być przy tem lżejszy niż Manhattan
Cena w promocji: 10,79zł
Cena w promocji: 10,79zł
- sypki puder transparentny Pierre Rene - pudrów sypkich nigdy za wiele ;)
Cena w promocji: 10,79zł
- podkład Pierre Rene Advanced Lift - kolejny podkład, który miałam na liście do wypróbowania.
Cena w promocji: 16,79zł
- szminka Bell Royal Glam nr 073 - szminka z aloesem, ma przyjemną, miękką konsystencję i super kryje. W sklepie wydawała mi się bardziej różowa, a tymczasem wpada w lekki, stonowany pomarańcz. Powinna pasować do ciemnego makijażu (z takim zamiarem ją kupiłam).
Cena w promocji: 10,19zł
Poza promocją kupiłam słynne gąbeczki do mycia twarzy Calypso - jestem bardzo ciekawa tego wynalazku.
Kupiłyście coś w Naturze?
Cena w promocji: 10,79zł
- podkład Pierre Rene Advanced Lift - kolejny podkład, który miałam na liście do wypróbowania.
Cena w promocji: 16,79zł
- szminka Bell Royal Glam nr 073 - szminka z aloesem, ma przyjemną, miękką konsystencję i super kryje. W sklepie wydawała mi się bardziej różowa, a tymczasem wpada w lekki, stonowany pomarańcz. Powinna pasować do ciemnego makijażu (z takim zamiarem ją kupiłam).
Cena w promocji: 10,19zł
Poza promocją kupiłam słynne gąbeczki do mycia twarzy Calypso - jestem bardzo ciekawa tego wynalazku.
Kupiłyście coś w Naturze?
Natury w moim mieście nie ma, prawdopodobnie na całe szczęście ;)
OdpowiedzUsuńPodkład ryżowy miałam, niestety się u mnie nie sprawdził. A ten drugi puder prawdopodobnie też miałam, ale jeszcze w innym opakowaniu. Jeśli to ten sam co myślę, to pamiętam, że był bardzo dobry :)
U mnie są 3 :p
UsuńPomadka wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńMa fajny kolor, choć bylam przekonana, że jest inny ;)
UsuńMnie kusi żeby wrócić po pomadkę bo ostatnio nic nie kupiłam:D
OdpowiedzUsuńJaka Cię kusi?
Usuńja mam próbkę tego pudru ryżowego i jest fajny :)
OdpowiedzUsuńa ciekawe jak szminka się sprawdzi :)
Szminka już w użyciu :) Jak wyrobię sobie o niej zdanie - na pewno napiszę
UsuńJak dobrze, że do Natury mam tak daleko :D
OdpowiedzUsuńCiekawe jak będzie sprawdzał się transparentny puder z PR, dostałam go ostatnio, ale jeszcze trochę poleży zanim nadejdzie jego kolej ;)
Ja do Natury mam może 2 minuty spacerkiem.
UsuńPowinnam zablokować sobie możliwość wchodzenia na Twojego bloga, bana jakiegoś albo co. Ciągle tylko kusisz i kusisz, a moja zła, słaba wola już planuje kolejne zakupy :P Nieładnie tak, portfel świeci pustkami ^.^
OdpowiedzUsuń:*
Hahahaha :p Spróbuj tylko!
UsuńJa się na nic nie skusiłam i nie zamierzam ;)
OdpowiedzUsuńOOoo, brawo!!!
UsuńJestem bardzo ciekawa podkładu, bo ciężko dobrać mi dobrze kryjący podkład
OdpowiedzUsuńJest godny uwagi :)
Też jestem go ciekawa :)
UsuńA ja cały czas czekam na promocję w Sephora.. Próbuję nie skusić się na ŻADNE INNE, bo wiem jak to się skończy. XD Pozdrawiam gorąco i zapraszam! :)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście nie ma Sephory :D
Usuńpodkład Pierre Rene wydaje mi się ciekawy
OdpowiedzUsuńJak ten podkład Pierre Rene się sprawuje? Używałam już różnych kosmetyków znanych marek, ale póki co najlepiej sprawuje się ten Revlon: http://bellemonde.pl/kategorie/kosmetyka-kolorowa/revlon-colorstay-podk%C5%82ad-180-sand-beige-detail Jednak jeśli Pierre Rene by dobrze matował to chętnie go wymienię, bo różnica w cenie jest pokaźna, choć i tak Revlon w necie jest o około 20zł tańszy od tego w drogeriach. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używał :)
UsuńKupiłam Colorstaya za 24,55. Od jakiegoś czasu próbowałam dobrać kolor, w końcu zamówiłam próbki i wybrałam 2 - nie są idealne, ale jedyne nie różowe
Mam Bronzing Face w tej starej odsłonie i bardzo go lubię, używałam go namiętnie latem, ale stracił swoją pozycję na rzecz Bahama Mamy, która ma praktycznie identyczny odcień (nieco ciemniejszy i mocniej napigmentowany), ale jest przy tym matowa i można nią konturować całą twarz, a nie tylko policzki (bo połysk na czole nie wygląda zbyt dobrze)...
OdpowiedzUsuńU mnie bronzing face dobrze spisywał sie na całej twarzy, ale w neiwielkiej ilości
UsuńJestem ciekawa szminki ;-)
OdpowiedzUsuńTRochę mnie rozczarowała :/
UsuńKupiłam dwie paletki my secret, niestety bez promocji, tak samo balsam z catrice. Chciałam podkłąd z Pierre Rene ale.. nie było kolorku ;(
OdpowiedzUsuń... i te paletki podbiły me serce :D cudo!
UsuńJakie paletki? Nie jestem w temacie :o
Usuńfajne zakuypy choć żadnej z tych rzeczy jeszcze nie miałam...w ogóle jakoś z Pierre Rene nic nie kupuję-nie wiem czemu :)
OdpowiedzUsuńco do promocji,ja mega skromnie-tylko szmineczka Rimmel Kate 05-śliczna malinka i dosyć żywy odcień jak na moje możliwości :D ale o dziwo się polubiłyśmy :)
MI też nie jest po drodze z PR, więc skorzystałam teraz z okazji :) Mam 4 czy 5 pojedynczych cieni i są bardzo fajne :)
UsuńNie weszlam do natury i sie cieszę, chociaz teraz mysle, ze pudry bym sobie kupiła <3
OdpowiedzUsuńUzywam tego transparentnego i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :)
UsuńMam ten puder z Pierre Rene, opakowani jest okropne, od razu przesypałam go do innego opakowania po zużytym pudrze. Jeśli chodzi o sam puder, to jest ok, spełnia swoje zadanie :D
OdpowiedzUsuń