Od dawna czytałam wiele dobrego o różanym płynie do twarzy z Fitomedu. Z kupnem było mi zawsze nie po drodze, więc mając możliwość przetestowania i zrecenzowania nie wahałam się ani chwili.
Właściwości: Różany płyn do twarzy jest znakomitym środkiem upiększającym skórę. Potrzebną wilgoć przekazuje skórze w najbardziej przyjemny sposób. Sporządzony według klasycznego przepisu, ma ożywczy, subtelny zapach oraz kojącą moc.
Działanie: na skórę przesuszoną działa odświeżająco i odprężająco, doskonale nawilża i wygładza naskórek. Cera staje się wypoczęta i rozjaśniona.
Objętość: 150 ml
Cena: ok 10zł
Skład:
Obawiałam się mocnego zapachu płynu, zwłaszcza, że niezbyt przepadam za różanym aromatem. Okazuje się, że jednak niepotrzebnie bałam się przytłaczającego kwiatowego zapachu - jest delikatny, nie dusi, jest wręcz przyjemny i świeży :)
Używam go głównie jako tonik po porannym i wieczornym umyciu twarzy żelem - spryskuję wacik 5 razy i przecieram twarz i szyję. To wystarczy, aby czuć pełny komfort, odświeżenie i delikatnie nawilżyć skórę bez lepiącej się warstwy. Atomizer rozpryskuje płyn jako drobną mgiełkę, więc pryskanie bezpośrednio na skórę jest przyjemne, jednak bardziej odpowiada mi zwilżanie wacika.
Nie zauważyłam żadnych nieprzyjemnych efektów, takich jak podrażnienie skóry, ściąganie czy zapychanie.
Świetnie spisuje się też w gorące dni - orzeźwia i koi zmeczoną upałem skórę, nie tylko twarzy. Rewelacja :)
Zaskakuje mnie wydajność płynu - psikam i psikam i końca nie widzę (nooo tzn. teraz już widzę, ale używam go długo - ponad 3 miesiące).
Przyczepię się (jak zwykle jeśli chodzi o kosmetyki z Fitomedu) do niezbyt zachęcającej etykietki ;)
Znacie ten lub inny płyn Fitomedu?
Świetnie spisuje się też w gorące dni - orzeźwia i koi zmeczoną upałem skórę, nie tylko twarzy. Rewelacja :)
Zaskakuje mnie wydajność płynu - psikam i psikam i końca nie widzę (nooo tzn. teraz już widzę, ale używam go długo - ponad 3 miesiące).
Przyczepię się (jak zwykle jeśli chodzi o kosmetyki z Fitomedu) do niezbyt zachęcającej etykietki ;)
Znacie ten lub inny płyn Fitomedu?
Szczerze nie widziałam takiego płynu różanego ,ale może byc fajny tez do mojej cery , chętnie bym go spróbowała : )
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/
Muszę wypróbować, lubię przeróżne mgiełki do twarzy, świetne są w upalne dni :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) fajnie orzeźwiają
UsuńJa miałam płyn oczarowy z tej firmy i też byłam bardzo zadowolona :) Teraz mam lawendowy ;)
OdpowiedzUsuńOczarowy tez mnie interesuje :)
UsuńSzukam go od bardzo dawna i jakoś nie mogę znaleźć w okolicy ;) A z zamawianiem jakoś zawsze mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńPopatrz w sklepach zielarskich :)
UsuńMyślałam, że to coś na zasadzie hydrolatu - ale po składzie widać, że jednak nie do końca. Chętnie wypróbowałabym coś takiego - orientujesz się może, czy jakaś drogeria/sieciowa apteka ma to w swojej ofercie? Żeby kupić stacjonarnie.
OdpowiedzUsuńPodłączam się pod pytanie, gdzie kupić stacjonarnie?
Usuńwidziałam w sklepach zielarskich :)
UsuńNa pewno bardziej podobny do hydrolatu niz toniku
UsuńSzata graficzna faktycznie nie zachęca, ale i tak mam ochotę na kilka ich kosmetyków. W przeciwieństwie do Ciebie uwielbiam różane zapachy!
OdpowiedzUsuńW niektórych kosmetykach też mi się podobają
UsuńNigdy nie miałam tego płynu. Może nie wpadł mi w oko z powodu opakowania. Również uważam, że nie jest zbyt zachęcające. Poza tym Twoja recenzja mnie kusi, aby go wypróbować.
OdpowiedzUsuń:*
Naprawdę warto :)
UsuńMam ten płyn i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńNie używałam nigdy płynu różanego. Ale na lato mile widziany byłby taki produkt;)
OdpowiedzUsuńOj tak! Swietnie orzeźwia i koi w upały :)
UsuńMiałam kupić wodę różaną, zapomniałam!
OdpowiedzUsuńTrzeba nadrobic ;)
Usuńmam wodę pomarańczową wlasnie z fitomedu i bardzo ją lubie ;D
OdpowiedzUsuńTez musi być fajna :)
Usuńja tez nie mam nigdy po drodze by kupić, ale będę musiała w końcu kiedyś :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń