Podwójne cienie Healthy Glow z Avonu korciły mnie od "zawsze", czyli odkąd pojawiły się w ofercie, jeszcze w poprzednim opakowaniu.
Niedawno miałam możliwość zamówić je za kilka złotych, więc się skusiłam.
Cienie nie są matowe, połysk dobrze widać na poniższym zdjęciu:
Tonacja cieni jest ciepła - bardzo jasny złoty (nie biały, czy kremowy) i złotawy brąz ze złotymi drobinkami.
Cienie są jasne i transparentne (zwłaszcza złoty), przeznaczone jedynie dla osób lubiących delikatny makijaż, nawet bardzo delikatny. Wiele się z nimi niestety nie zrobi.
Poniżej widzicie, jak się prezentują nałożone na bazie pędzlem - oko jest tylko delikatnie podkreślone, za delikatnie jak dla mnie. Dolną powiekę musiałam poratować brązową kredką Brown Sugar, a i tak czułam się źle :/ No i ten brąz jest dla mnie za ciepły.
Nakładane dołączonym aplikatorem są ciut bardziej wyraźne, ale to dalej nie "to"
Niestety rozczarowały mnie :(
Za to czwórki dalej mnie zachwycają (KLIK, KLIK), a zwłaszcza Stone Taupes (KLIK), ale powtórzę - czwóreczki tylko NA BAZIE!!!
Jeśli lubicie makijaż w brązach, zdecydowanie polecam Wam pojedyncze cienie Pierre Rene nr 195 Sun Touch i nr 196 Sweet Latte plus nr 199 Smart Cream do rozświetlenia kącika (pokazywałam TUTAJ) - w promocji w sklepie PR możecie je kupić za jedyne 2,60 zł!
Znacznie lepsze kolory mają poczwórne cienie z Avonu :) Je polecam :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale .... tylko na bazie :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo delikatne, ale niektórym pewnie spodoba się taki efekt ;)
OdpowiedzUsuńAvon ma cienie takie sobie, ale kredki do oczu super! :)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatne, ale wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńdla mnie trochę za delikatne,no chyba że na lato... :)
OdpowiedzUsuńobecnie mam z podwójnych paletek tę z zielenią :)
Miałam kilka ich cieni, włącznie z czwóreczkami i są kiepskiej jakości, pomijając bazę ;)
OdpowiedzUsuńlubię taki delikatny efekt, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dla mnie to też zdecydowanie za delikatny efekt, co prawda dopiero zaczynam przygodę z cieniami, ale wolę bardziej napigmentowane cienie ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie TAK :)
OdpowiedzUsuńJestem zwolenniczką takiego dziennego 'makeup no makeup' i bardzo, ale to bardzo mi się podoba ta paletka :)
Kairra, Asia:
OdpowiedzUsuńserio? dla mnie wyjątkowa słabizna ^^
Sauria:
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam kredki!
Turkusoowa:
i też cienie są takie jaśniutkie?
po produkty Avonu juz od dawna nie siegam :)
OdpowiedzUsuńKiepski efekt, trzeba przyznać :)
OdpowiedzUsuńja lubię czwórki, jeszcze te ze starych wersji :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie efekt delikatny ale ja takie lubię :)
OdpowiedzUsuń