Wiosną Joko wypuściło serię 10 lakierów do paznokci o nazwie: Orient Express.
W moje ręce trafiły 3 kolory:
Wszystkie 3 nie mają drobinek.
Prezentację rozpocznę od zieleni: Persian Carpet.
Kolory mogą być różnie odbierane przez różne osoby - dla mnie Persian Carpet jest kolorem właśnie zielonym, pistacjowym, lekko przybrudzonym i pozbawionym odcienia typowego dla "miętowych" lakierów, choć na zdjęciach rzeczywiście ciut podchodzi pod miętę. Patrząc na paznokcie widzę mniej rozbielony odcień.
Nie jestem miłośniczką zieleni na paznokciach (jedynie tej w odcieniu mięty, której i tak dawno nie miałam na paznokciach), ale bez wątpienia jest to kolor, który może się podobać. Czy jednak jest odpowiedni do wiosennej kolekcji? Na mnie wywarł wrażenie raczej smutnego odcienia, zamiast żywego, wesołego.
Bardzo podoba mi się połysk jaki daje - na zdjęciach nie mam żadnego nabłyszczacza, a mimo to połysk jest widoczny, prawda?
Nie lubię szerokich pędzelków, ale tym w lakierach Joko wyjątkowo dobrze mi się maluje.
Lakier jest dosyć gęsty, ale nieproblematyczny. Kryje po 2 warstwach i szybko schnie.
Trwałość - powiedziałabym, że standardowa - 3 dni.
W moje ręce trafiły 3 kolory:
Wszystkie 3 nie mają drobinek.
Prezentację rozpocznę od zieleni: Persian Carpet.
Kolory mogą być różnie odbierane przez różne osoby - dla mnie Persian Carpet jest kolorem właśnie zielonym, pistacjowym, lekko przybrudzonym i pozbawionym odcienia typowego dla "miętowych" lakierów, choć na zdjęciach rzeczywiście ciut podchodzi pod miętę. Patrząc na paznokcie widzę mniej rozbielony odcień.
Nie jestem miłośniczką zieleni na paznokciach (jedynie tej w odcieniu mięty, której i tak dawno nie miałam na paznokciach), ale bez wątpienia jest to kolor, który może się podobać. Czy jednak jest odpowiedni do wiosennej kolekcji? Na mnie wywarł wrażenie raczej smutnego odcienia, zamiast żywego, wesołego.
Bardzo podoba mi się połysk jaki daje - na zdjęciach nie mam żadnego nabłyszczacza, a mimo to połysk jest widoczny, prawda?
Nie lubię szerokich pędzelków, ale tym w lakierach Joko wyjątkowo dobrze mi się maluje.
Lakier jest dosyć gęsty, ale nieproblematyczny. Kryje po 2 warstwach i szybko schnie.
Trwałość - powiedziałabym, że standardowa - 3 dni.
nie no super są a ja nie mam żadnego jeszcze jo to spore niedopatrzenie
OdpowiedzUsuńPiękne kolory.Jestem ciekawa tej pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńta zieleń jest prześliczna
OdpowiedzUsuńuwielbiam te pędzelki Joko :) kolor bardzo ładny, ale tak jak mówisz mało wiosenny :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie mój kolor :P
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMoże trochę smutnawy ale bardzo ładny, a jak fajnie błyszczy :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie błyszczy :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to idealny kolor na jesień ; ) Latem nu mnie goszczą przede wszystkim neony ; )
OdpowiedzUsuńFajne kolorki, ja osobiście wolę beże i delikatne róże na co dzień (praca), a w weekend szaleję z pomarańczem i czerwienią ;)
OdpowiedzUsuńłaaadny ;)
OdpowiedzUsuń