W komentarzach pod postem z lakierami Misa dwa z nich przeważały - Little Hands i Shake it to the samba, więc jako pierwszy wybrałam jeden z nich - Little Hands.
Kolor uwiódł mnie już butelczce - pastelowa, kremowa niebieskawa mięta, która w zależności od oświetlenia jest bardziej niebieska lub bardziej zielona. Różnice jednak są bardzo subtelne, a przeważa jednak nuta niebieska.
Lakier cudownie się nakłada, gładko i bez problemu. Konsystencja jest idealna - nie jest ani za rzadki ani za gęsty. 2 warstwy dokładnie kryją bez smug i prześwitów, także końcówki nie przebijają spod lakieru (nie lubię takiego efektu).
Na łatwość nakładania składa się także pędzelek, którym bez problemu się operuje, nie brudząc przy tym skórek.
Atutem jest szybkie schnięcie i piękny połysk - nie jest potrzebny nabłyszczacz.
Trwałość ba bardzo dobrą - lakier zmyłam w czwartym dniu - nie przetrwał mycia okien i pojawiły się odpryski. Myślę jednak, że gdyby nie te porządki to byłby dłużej na paznokciach.
Łatwo i szybko się zmywa.
Lakier zwrócił uwagę kilku osób, co nie często mi się zdarza.
Często będzie gościł na moich paznokciach.
Ciekawa jestem, czy pozostałe 3 też wzbudzą tak pozytywne odczucia.
Kolor uwiódł mnie już butelczce - pastelowa, kremowa niebieskawa mięta, która w zależności od oświetlenia jest bardziej niebieska lub bardziej zielona. Różnice jednak są bardzo subtelne, a przeważa jednak nuta niebieska.
Lakier cudownie się nakłada, gładko i bez problemu. Konsystencja jest idealna - nie jest ani za rzadki ani za gęsty. 2 warstwy dokładnie kryją bez smug i prześwitów, także końcówki nie przebijają spod lakieru (nie lubię takiego efektu).
Na łatwość nakładania składa się także pędzelek, którym bez problemu się operuje, nie brudząc przy tym skórek.
Atutem jest szybkie schnięcie i piękny połysk - nie jest potrzebny nabłyszczacz.
Trwałość ba bardzo dobrą - lakier zmyłam w czwartym dniu - nie przetrwał mycia okien i pojawiły się odpryski. Myślę jednak, że gdyby nie te porządki to byłby dłużej na paznokciach.
Łatwo i szybko się zmywa.
Lakier zwrócił uwagę kilku osób, co nie często mi się zdarza.
Często będzie gościł na moich paznokciach.
Ciekawa jestem, czy pozostałe 3 też wzbudzą tak pozytywne odczucia.
Bardzo ładny, wiosenny kolor :) budzi do życia.
OdpowiedzUsuńa ja mam taki kolorek ale z innej firmy; )
OdpowiedzUsuńfantasycznie na paznokciach wygląda;)
idealny kolor dla mnie :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor! :)
OdpowiedzUsuńrzadko zdarza się, żeby taki odcień miał tak piękną pigmentację!
OdpowiedzUsuńcudny.
Cudowny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńale ładny błękit :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest. Idealny, wiosenny kolorek :D
OdpowiedzUsuńPołysk świetny :) Kolor bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kolor! Też bym chętnie wracała do takiego lakieru:D
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się nim poprzednio, teraz wiem, że muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :) Wiosenne porządki tak szybko, jeszcze zima nie chce ustąpić hihi??
OdpowiedzUsuńpiekny jest;)
OdpowiedzUsuńAle kolor! Czadowy :P
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, delikatny kolorek! uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńśliczny jest :D
OdpowiedzUsuńKiedys bardzo lubilam takie kolory. Jednak od pewno czasu wydaja mi sie takie malo eleganckie...
OdpowiedzUsuńfaktycznie pierwsze co zauważyłam to ten piękny połysk lakieru :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńładny:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie idealny :) Uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor :O
OdpowiedzUsuńCudowny<3
OdpowiedzUsuńobłędny kolor!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek
OdpowiedzUsuńsliczny kolor
OdpowiedzUsuńPiękny ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńI żałuję, że dopiero teraz trafiłam na Twojego bloga, ale nadrobię to...
Życzę udanego weekendu, pozdrawiam ciepło:)