Zacznę od dobrej wiadomości – od czwartku jestem na L4, powinnam
więc powrócić do regularnego prowadzenia bloga zanim znowu nie braknie czasu od stycznia, kiedy to
pojawi się dzidziuś i to on będzie w centrum uwagi.
Ten wielki powrót zaczynam od pokazania, co mi przybyło kosmetycznego w ciągu ok. miesiąca.
* Barwa Ziołowa - szampon tataro-chmielowy - miałam go już kiedyś, później trudno mi było go dorwać, ale w końcu się udało :)
* Avon - szampon i odżywka z żurawiną i miodem - zapach genialny!! Na włosach, ku memu zaskoczeniu, spisuje się bardzo dobrze. Poużywam jeszcze trochę i na pewno podzielę się opinią
* Avon - oczyszczacz do twarzy i krem z serii różanej - źródło zaskoczenia, o tym pojutrze.
* E.L.F. - paletka Eye Transformer - fajna zabawka, dopiero zaczęłam z nią przygodę, ale chyba się polubimy
* 2 lakiery z serii Jolly Jewels: nr 103 i nr 106
* lakier z jesienno-zimowej kolekcji Fashionmania nr 195 Wonder woman (nie taki blady jak na zdjęciu)
* eyeliner nr 159 - ładny granat z drobinkami
* 2 tusze: Secret trick (pogrubiająco-podkręcający) i Mission extension (wydłużający)
* 2 szminki z nowej kolekcji Creamy lipstick
Na pewno słyszałyście o tej promocji. Początkowo zupełnie nie wywarła na mnie wrażenia, ale dzisiaj wstając z łóżka pomyślałam, że przejdę się i rozglądnę - a nóż mi coś wpadnie w oko. Po zakupach w Biedronce (od dzisiaj fajna waga łazienkowa w cenie 39,99 - musiałam ją mieć) mąż podwiózł mnie do Rossmanna i wrócił do domu a ja zaczęłam rozpoznanie szaf z kolorówką.
Skusiłam się tylko na 2 kosmetyki formy Manhattan - jakoś do tej pory niezbyt mi było po drodze z ich ofertą, więc to dobry sposób na sprawdzenie jakości. Wybrałam:
- puder 2 w 1 - także z funkcją podkładu po użyciu na mokro
- cień Intense Effect - Dim Brown - szaro-brązowy, pięknie się mieni
A czy Was zainteresowała promocja w Rossmannie?
Ten wielki powrót zaczynam od pokazania, co mi przybyło kosmetycznego w ciągu ok. miesiąca.
* Avon - peeling do stóp z najnowszej limitowanej serii Foot Works z jagodą i wanilią - lubię kosmetyki do stóp tej firmy i często skuszam się na nie, najczęściej na peelingi (niektóre kremy są za rzadkie)
* Avon - 3 kredki wysuwane:
Diamentowa Glimmerstick diamonds - Black Ice, opalizująca Glimmesrstick chromes - Burgundy Shock i diamentowa Glimmerstick Diamonds - Smokey Diamond (pokażę jutro)
* Avon - szampon i odżywka z żurawiną i miodem - zapach genialny!! Na włosach, ku memu zaskoczeniu, spisuje się bardzo dobrze. Poużywam jeszcze trochę i na pewno podzielę się opinią
* Avon - oczyszczacz do twarzy i krem z serii różanej - źródło zaskoczenia, o tym pojutrze.
Efekt wymiany z Wizażową Shpilką:
Niespodzianka od Golden Rose:
Niespodzianka od Virtual:
* lakier z jesienno-zimowej kolekcji Fashionmania nr 195 Wonder woman (nie taki blady jak na zdjęciu)
* eyeliner nr 159 - ładny granat z drobinkami
* 2 tusze: Secret trick (pogrubiająco-podkręcający) i Mission extension (wydłużający)
* 2 szminki z nowej kolekcji Creamy lipstick
Promocja -40% na kolorówkę w Rossmannie:
Na pewno słyszałyście o tej promocji. Początkowo zupełnie nie wywarła na mnie wrażenia, ale dzisiaj wstając z łóżka pomyślałam, że przejdę się i rozglądnę - a nóż mi coś wpadnie w oko. Po zakupach w Biedronce (od dzisiaj fajna waga łazienkowa w cenie 39,99 - musiałam ją mieć) mąż podwiózł mnie do Rossmanna i wrócił do domu a ja zaczęłam rozpoznanie szaf z kolorówką.
Skusiłam się tylko na 2 kosmetyki formy Manhattan - jakoś do tej pory niezbyt mi było po drodze z ich ofertą, więc to dobry sposób na sprawdzenie jakości. Wybrałam:
- puder 2 w 1 - także z funkcją podkładu po użyciu na mokro
- cień Intense Effect - Dim Brown - szaro-brązowy, pięknie się mieni
A czy Was zainteresowała promocja w Rossmannie?
Cudne łupy. Kusi mnie jeszcze ten Jolly Jewels zielono -fioletowy, ale chyba pozostanę przy 115. Ja też bardzo lubię produkty do stóp z Avonu właśnie za zapach, jagoda i wanilia brzmi wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńSporo kolorówki ;-) Czyżby napad na Rosska podczas promocji -40%? Jakoś nie zauważyłam tej serii żurawinowej w katalogach AVON...Czekam więc na recenzję
OdpowiedzUsuńWielki Kufer:
OdpowiedzUsuńwpis nie przeczytany? :p
Z Rossmanna są tylko 2 kosmetyki Manhattanu :)
Oj, promocja zainteresowała i to bardzo :p Ale po rozważeniu wszystkich za i przeciw kupiłam tylko tusz Maybelline ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem połączenia zapachu żurawiny i miodu :) Lakiery z Golden Rose są świetne! A co do promocji, to właśnie niedawno wróciłam z Rossmanna. Nie szalałam mocno, kupiłam tylko najpotrzebniejsze rzeczy :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
świetne zakupy :) te lakiery mnie kuszą, super są, no i avon też całkiem całkiem :) ciekawe jak się spisze wszystko :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jutro wybieram się po odżywkę i krem do stóp do COK Avon. Kocham takie zimowe zapachy! Promocja w Rossmanie posłużyła mi głównie do uzupełnienia zapasów i nabycia kilku drobiazgów :)
OdpowiedzUsuńSame smakołyki :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim życzę Ci wszystkiego dobrego oraz odrobiny spokoju, bo przecież później będzie słodkie szaleństwo :)))
Sama w Rossmannie skromnie poszalałam, za dużo mnie nie kusiło :D
Koniecznie daj znać, jak sprawują się te pomadki z Virtuala, bo wyglądają bardzo fajne, no i mają bogatą gamę kolorystyczną. :)
OdpowiedzUsuńkochana sporo nakupiłaś :)
OdpowiedzUsuńSporo Ci wszystkiego przybyło :) Zaciekawiły mnie te kosmetyki do włosów z Avonu :)
OdpowiedzUsuń