Jakiś czas temu natknęłam się na sklep Bioarp.pl, który proponuje głównie rosyjskie kosmetyki naturalne.
Zainteresowała mnie m.in. maska łopianowa wzmacniająca włosy.
Zdjęcie i opis ze strony Bioarp.pl
Zainteresowała mnie m.in. maska łopianowa wzmacniająca włosy.
Zdjęcie i opis ze strony Bioarp.pl
Maska do włosów łopianowa to wspaniały sposób na wzmocnienie włosów. Olej z łopianu niezastąpiony w pielęgnacji włosów, posiada mocne działanie regenerujące. Wzmacnia strukturę włosa zapobiegając łamliwości i przesuszeniu. Otręby owsiane odżywiają zniszczone wlosy zwracając im siłę i elastyczność. Sok z brzozy to znany ludowy środek na wzmocnienie cebulek włosowych. Dzięki zawartości olejów z zimnego tłoczenia maska ułatwia rozczesywanie. Włosy stają się jedwabiste i pełne blasku.
Maska zawiera ekstrakty z:
Otręby owsiane (Avena Sativa Oat, ) – poprawiają strukturę włosa, wzmacniają, przyśpieszają wzrost.
Sok brzozowy (Betula Alba Juice) – wzmacnia cebulki włosowe, nadaje włosom blask, zapobiega wypadaniu.
Szałwia (Salvia Officinalis Leaf Extract) - działa na włosy stymulująco, odżywia je, wzmacnia, dzięki niej stają się zdrowsze. Ma też właściwości relaksujące i zapobiega podrażnieniom.
Olej z nasion maliny moroszki (Rubus Chamaemorus Seed Oil) – wzmacnia włosy, posiada właściwości nawilżające, odżywcze.
Różeniec górski (Rhodiola Rosea) – wygładza, oczyszcza i dezynfekuje skórę, chroni włosy przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.
oraz oleje z zimnego tłoczenia:
Olej z łopianu większego – (Arctium Lappa Seed Oil) - przeciwdziała wypadaniu włosów, łupieżowi, ma działanie antyseptyczne, oczyszczające, ograniczające łojotok, kojące. Działa tonizująco na skórę głowy.
Olej z nasion czarnej porzeczki (Ribes Nigrum Seed Oil) – olej z nasion czarnej porzeczki stosowany jest w leczeniu wszelkiego typu podrażnień skóry, atopowym zapaleniu, egzemy, łuszczycy, świerzbiączce, łupieżu, wypadaniu włosów.
Olej z nasion lnu (Linum Usitassimum Seed Oil) – odżywia i nawilża włosy, poprawia elastyczność zapewniając lepsze układanie; reguluje gospodarkę tłuszczową skóry.
Sposób użycia:
nanosimy maskę na czyste, wilgotne włosy. Równomiernie rozprowadzamy na całej długości aż do podstawy włosa. Po 1-2 minutach zmywamy wodą.
Skład INCI: Aqua with infusions of: Avena Sativa Oat, Betula Alba Juice; enriched by extracts: Salvia Officinalis, Rubus Chamaemorus, Rhodiola Rosea, Cetrionium Chloride, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Guar Gum, ; cold pressed oils: Arctium Lappa Seed Oil, Ribes Nigrum Seed Oil, Linum Usitassimum Seed Oil, Pyridoxine(wit. B6), Panthenol (wit.B5), Niacinamide(wit.PP), Citric Acid, Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid
Pojemność opakowania 300ml
Cena brutto - 20 zł.
Moja opinia:
Nie jest to najodpowiedniejszy moment na recenzję tej maski i ogólnie kosmetyków przeciw wypadaniu włosów, bo w związku z ciążą włosy lecą mi garściami i to dosłownie - z dywanika w łazience usuwam je codziennie (najlepsza metoda - szeroką taśmą klejącą), mąż się wścieka, że zapychają kratkę w wannie, pełno jest ich na poduszce, szczotce, gumce do włosów. Ginekolog pocieszył mnie na ostatniej wizycie, że po porodzie przestaną, na co odpowiedziałam, że na pewno bo do tego czasu będę już łysa ...
Na takie wypadanie niestety kosmetyki nie pomogą i muszę przeczekać ...
Odnośnie wpływu na wypadanie zatem się nie wypowiem, natomiast o wyglądzie włosów po użyciu tej maski mam zadnie bardzo pozytywne.
Włosy są sypkie, a przy tym nie sianowate. Nie zauważyłam obciążania - nie są smętnie oklapnięte, ani też nie przetłuszczają się szybciej. Podoba mi się ich objętość, miękkość i połysk, choć tego akurat mogłoby być więcej.
Dodam, że trzymam na włosach trochę dłużej (jak maskę) niż zaleca producent.
Znacie ten sklep?