W końcu dotarła druga paczuszka z Lawendowej Farmy, tym razem z minimydełkami ^^
Bez obaw - nie wszystkie są dla mnie :)
Jakiś czas temu dałam koleżankom z pracy po kawałku mydełka i, tak samo jak mi, spodobała się im idea mycia naturalnymi mydełkami. Poniższy zestaw zawiera więc także mimydełka dla nich :) Dla mnie jest tylko maślanka awokado i nagietkowy bobas (niestety zabrakło kremowej śmietanki :/)
Dla przypomnienia:
* kilka słów o naturalnych mydłach
* recenzja mydła Kleopatry
* recenzja mydła jogurtowego
Znacie któreś z powyższych mydeł?
jak to jest z zamawianiem minimydełek? bo nic nie znalazłam na stronie : )
OdpowiedzUsuńooo bardzo fajne! myślałam że to cukierki hahahaha :))))))
OdpowiedzUsuńa już myślałam ze wszystkie są dla Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńEdtt:
OdpowiedzUsuńzamawia się mydełka próbne i w komentarzu do zamówienia wypisuje które się chce :)
niestety nie znam
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego maślanka awokado :)
świetne opakowania!!
OdpowiedzUsuńAle zapasy :)
OdpowiedzUsuńJakie mają słodkie opakowania :) lubię jak takie detale przykuwają oko i zachęcają do zakupu :D
OdpowiedzUsuńale fajne opakowania mają te mydełka :))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie :)
świetne opakowania :)
OdpowiedzUsuńBoskie opakowania ;D
OdpowiedzUsuńMiłego stosowania :)
OdpowiedzUsuńMydełek nie znam, ale już mi się podobają. A te nazwy są zarąbiste ;)
OdpowiedzUsuńAle zamówienie :) Szaleństwo!
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM mydełka, zajmują sporo miejsca w mojej łazience. Zazdroszczę nowych do kolekcji.
OdpowiedzUsuńWitam imienniczkę ;) Zamówię i ja :D Skusiłaś mnie , a bardzo lubię mydełka naturalne - szczególnie mini bo lubię testować nowości :)
OdpowiedzUsuń