Dzisiaj w końcu poczułam wiosnę :D Nareszcie piękna pogoda przetrwała cały dzień, martwią mnie natomiast prognozy na weekend, które przewidują burze :/
Po obiedzie wybrałam się z mężem na spacer, a po powrocie zrobiłam sałatkę .... Niesamowicie łatwą i szybką do przyrządzenia, a przy tym niesamowicie pyszną i zdrową. Istny zastrzyk energii i witamin.
Składniki:
* 150g świeżego szpinaku (np. pakowany szpinak z Biedronki :D)
* 1 ogórek
* 6-7 rzodkiewek
* 1-2 pomidory, moją być koktailowe, wtedy więcej
* pół cebuli czerwonej
* ok 250g sera mozzarella
w zasadzie to wszystkiego można dać "na oko" i według upodobań.
Sos:
* 5 łyżek oliwy z oliwek
* niecała łyżeczka musztardy
* 1-2 zgniecione ząbki czosnku (w zależności od wielkości i upodobań)
* 3 łyżeczki soku z cytryny
* sól, pieprz
Przygotowanie:
Szpinak płuczemy, odsączamy, większe listki dzielimy ręcznie na pół (szpinaku, podobnie jak sałaty nie powinno się kroić). Wrzucamy pokrojoną w większą kostkę: ogórka, rzodkiewkę, pomidora i ser, pokrojoną w piórka cebulę. Następnie dodajemy wymieszane składniki sosu i ... gotowe :)
Bezpośrednio przed podaniem możemy posypać pokrojonym szczypiorkiem.
UWAGA:
cięższe kawałki sera, czy pomidora opadają na dno, więc przy rozdzielaniu sałatki zajrzyjcie pod liście szpinaku;)
Sałatka świetnie smakuje z podpieczonymi np. w piekarniku kromkami z masłem.
Mmmm, teraz mam ochotę na szpinak. :)
OdpowiedzUsuńOooooooooooj :D Uwielbiam sałatki i tą też bym chętnie przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie i jest bardzo zdrowa! :)))
Pozdrawiam kochana i zapraszam do siebie, nowa notka :))
ale fajna sałatka :) uwielbiam szpinak, ale zawsze jadłam go w wersji gotowanej. z chęcią wypróbuję twój przepis. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda i na pewno jest smaczna. Kochana możesz mi podpowiedzieć jak ustawiłaś pod postem by się wyświetlały poprzednie pięć postów które są ułożone poziomo? Z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi apetytu:)
OdpowiedzUsuńMniammmm zgłodniałam :) Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńMniam!!! Pysznie wygląda <3 Uwielbiam zieleninkę :D
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, powoli przekonuję się do szpinaku, ciekawe tylko czy przekonam do niego mojego chłopaka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie surówki :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama taką robi i ją uwielbiam. <3
A szpinaku nie kupuję, a mam swój z ogródka ;)
Nie mam szpinaku, ale narobiłaś mi ochoty na sałatkę, idę do kuchni coś wykombinować:D
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szpinak, a ja często robię tak: szpinak, pomidorki, czerwona cebula, awokado i wędzony łosoś i do tego robię podobny sos jak Twój.
OdpowiedzUsuńTwoja propozycja wygląda pysznie.
Pozdrawiam.