Jeśli jesteście na poświątecznej diecie, to lepiej omińcie ten post ;) Ostrzegam, żeby później nie było na mnie.
Ciasto czekoladowe z bananami

SKŁADNIKI: (na podłużną, węższą blachę, mniejszą niż standardowa blacha; do standardowej daję 2x więcej składników)

Ciasto:
- pół szklanki mleka
- 50 g gorzkiej czekolady
- 1 szklanka mąki pszennej
- pół szklanki ciemnego kakao
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 jajko
- 2/3 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 1/4 szklanki oleju słonecznikowego
- pół szklanki śmietany 18%
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (niekoniecznie)

Masa
- kartonik 500ml śmietanki 36% 
- 2 opakowania śmietanfix'u (można tez użyć żelatyny, ale jakoś nie mam szczęścia do niej)
- 3 - 4 łyżki cukru pudru 
- 1,5 tabliczki czekolady - mniej więcej pół na pół mlecznej i gorzkiej

Ponad to:
- 3-4 banany
- 4-5 łyżek soku z cytryny
- ok. 6 łyżek dżemu lub powidła

PRZYGOTOWANIE:
Ciasto:
Do gorącego mleka dodać połamaną czekoladę i wymieszać do jej rozpuszczenia. Ostudzić.
Jajko (w całości) utrzeć na jasny krem, dalej ucierając dodać cukier. Następnie wlać olej, śmietanę, ekstrakt i nadal miksować. Dodać ostudzone mleko i zmiksować.
Do zmiksowanej masy dodać mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną, krótko zmiksować, tylko do połączenia się składników.
Ciasto przelać do formy - osobiście wolę posmarować ją margaryną niż używać papieru do pieczenia. Piec w temperaturze 160ºC przez około 25 - 35 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, ostudzić. 
Przekroić na 2 blaty. Jeśli blacha jest szeroka, można ciasto najpierw przekroić na pół wzdłuż - wtedy łatwiej się dzieli na blaty (ja tak zrobiłam), zwłaszcza, jeśli wyrośnie nierówno.

Masa:
Schłodzoną w lodówce śmietanę ubić na sztywno z cukrem i śmietanfix'em. Ok 1/3 masy odłożyć do osobnej misy, a do pozostałej części dodać 3/4 czekolady startej na drobnych oczkach tarki.


Spód ciasta (dolny blat) przesmarować dżemem, ułożyć pokrojone w plastry banany. Owoce skropić sokiem z cytryny. Rozsmarować masę zmieszaną z czekoladą. Przykryć drugim blatem ciasta. Na wierzch wyłożyć odłożoną część śmietany. Posypać pozostałą częścią startej czekolady.

Ciasto jest przepyszne! Rozpływa się w ustach :D Mąż i rodzice są zachwyceni!
Jeśli wolicie bardziej suche i twardsze ciasto, wypróbujcie inny przepis:

Ciasto:
- 125 g margaryny (palma)
- 125 g gorzkiej czekolady (roztopić w kąpieli wodnej i ostudzić)
- 1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 15 0g drobnego cukru
- 5 jajek (oddzielić żółtka od białek)
- 150 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Masło utrzeć na puszystą masę i dodać roztopioną czekoladę. Cały czas miksując dodać kawę rozpuszczoną w jednej łyżce czekolady (rozpuścić jeszcze w ciepłej czekoladzie). następnie wsypać cukier i dodawać po jednym żółtku za każdym razem dobrze mieszając.
Dodać mąkę, proszek do pieczenia i dalej miksować.

W osobnym naczyniu ubić białka na sztywną pianę, po czym dodać do masy czekoladowej, delikatnie mieszając.
Ciasto przelać do wysmarowanej tłuszczem formy. Piec ok.30 min w 170oC do tzw. suchego patyczka. 

Reszta bez zmian :)

Wg tego przepisu zrobiłam ciasto tydzień temu i jednak bardziej mi odpowiada wersja rozpływająca się w ustach :)

UWAGA:
dobrze jest je zrobić wcześniej - 1-2 dni przed planowym podaniem, aby wszystko się zespoiło ze sobą.

SMACZNEGO!

29 komentarzy:

  1. uffff całe szczęście, że z bitą śmietaną, bo od razu przestałam się ślinic ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda na inną wersję kopca kreta, w którym się ostatnio zakochałam :) Może spróbuję zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jamapi: nie lubisz?
    Ja nie lubię za słodkiej, więc zmodyfikowałam przepis, w którym była podane 6 łyżek cukru :mdleje:

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda apetycznie, ja wczoraj zrobiłam snikersa, ale myślę, że za tydzień wypróbowałabym ciasto z tego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. aj jajajajaj ... mniamu mniam...
    ciasto rzucilo mi sie na umysl.. gdyby nie swieto, gnalabym do tesco po skladniki i pichcila..

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda niesamowicie smakowicie! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. mniaaam :) wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam Cię do udziału w konkursie, wystarczy odpowiedzieć na jedno pytanie ;)

    http://monalisamakeup.blogspot.com/2012/01/ogaszam-konkurs.html

    Do wygrania fajne zestawy kosmetyków.

    Pozdrawiam,
    Monika ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteś moją boginią.
    Dzięki za zamieszczenie przepisu. Moje dwa ukochane smaki - czekolada i banan. Spróbuję napewno!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda przepysznie! jeśli do jutra zapał mi nie minie to je zrobie :) dzięki za przepis!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglada pysznie! Uwielbiam banany!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale pyszności! :) Próbuję dojść do siebie po świątecznym obżarstwie, ale jest ciężko, gdy ogląda się takie smakołyki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale Ty jestes niedobra!! wyglada cudnieeeee :D:D

    OdpowiedzUsuń
  14. ciacho zrobione :D nie mogę doczekać się konsumpcji :) jednak mi nie wyrosło tak ładnie jak Tobie :(

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda przepysznie, kiedyś muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. lidzia:
    a długo ucierałaś ciasto przed dodaniem mąki? Moje pierwsze ciasta słabo rosły, bo za krótko miksowałam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie lubię Cię! Ślinka to mi normalnie cieknie... AAAAA! Teraz muszę iść do kuchni i poszukać czegoś słodkiego!

    OdpowiedzUsuń
  18. Faktycznie za długo raczej nie miksowałam, dzięki za radę :), a przepis ląduje w moim segregatorze. Wszystkim smakuje. Rozpływa się w ustach mmmm :) przepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Okrutnie narobilas mi smaka:-) tymbardziej, ze zaczynam szalec kulinarnie pod kazdym katem na chwile obecna:-)))
    Pozdrawiam noworocznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. tez chce kawałek na spróbowanie!!! :))
    http://braworka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!