Zauważyłam, że najczęściej piszę o kosmetykach, które dobrze u mnie działają i z których jestem zadowolona. Warto jednak nie tylko polecać, ale także odradzać niektóre z dostępnych specyfików. Właśnie z takim dziś przychodzę.
[opis i zdjęcie ze strony producenta www.ziaja.com ]
dwukierunkowe działanie przeciw poceniu
działanie antyhydrotyczne:
Skutecznie ogranicza wydzielanie potu.
działanie deodoryzujące:
Neutralizuje zapach potu i zapewnia długotrwałe uczucie świeżości.
Łagodny dla skóry. Bez konserwantów. Bezalergenowa ilość kompozycji zapachowej. Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Nie pozostawia śladów na ubraniu.
SPOSÓB UŻYCIA: Stosować na czystą i suchą skórę pod pachami.
Substancje aktywne: SOLE GLINOWE
Opakowanie: 60 ml
O ile z blokera byłam i jestem zadowolona tak z tej wersji niestety nie.
Recenzja nie będzie długa, bo wybitnie pasuje tutaj metoda wypunktowania wad i zalet:
- słabo chroni przed potem - zarówno przed uczuciem wilgoci jak i zapachem
- bardzo wysusza skórę pod pachami - staje się nieprzyjemnie ściągnięta, szorstka, łuszczy się i czasami swędzi (nie po aplikacji jak po blokerze)
- zapach - kojarzy mi się z landrynkami, jest słodki i drażniący
+ nie zostawia śladów na ubraniach - bardzo istotna zaleta, jednak szkoda, że nie idzie w parze ze skutecznością :(
I to w zasadzie tyle.
Miałam jeszcze wersję SOFT, ale nie pamiętam jak się spisywała :D
Ziaja - antyperspirant Activ
[opis i zdjęcie ze strony producenta www.ziaja.com ]
dwukierunkowe działanie przeciw poceniu
działanie antyhydrotyczne:
Skutecznie ogranicza wydzielanie potu.
działanie deodoryzujące:
Neutralizuje zapach potu i zapewnia długotrwałe uczucie świeżości.
Łagodny dla skóry. Bez konserwantów. Bezalergenowa ilość kompozycji zapachowej. Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Nie pozostawia śladów na ubraniu.
SPOSÓB UŻYCIA: Stosować na czystą i suchą skórę pod pachami.
Substancje aktywne: SOLE GLINOWE
O ile z blokera byłam i jestem zadowolona tak z tej wersji niestety nie.
Recenzja nie będzie długa, bo wybitnie pasuje tutaj metoda wypunktowania wad i zalet:
- słabo chroni przed potem - zarówno przed uczuciem wilgoci jak i zapachem
- bardzo wysusza skórę pod pachami - staje się nieprzyjemnie ściągnięta, szorstka, łuszczy się i czasami swędzi (nie po aplikacji jak po blokerze)
- zapach - kojarzy mi się z landrynkami, jest słodki i drażniący
+ nie zostawia śladów na ubraniach - bardzo istotna zaleta, jednak szkoda, że nie idzie w parze ze skutecznością :(
+ dosyć szybko się wchłania
I to w zasadzie tyle.
Miałam jeszcze wersję SOFT, ale nie pamiętam jak się spisywała :D
Chyba Ziai nie wychodzą w ogóle antyperspiranty. Kupiłam latem bloker i w końcu go wyrzuciłam. Wcale nie działał, ale powodował straszne swędzenie skóry. Strata pieniędzy :(
OdpowiedzUsuńAtqa:
OdpowiedzUsuńchyba większość blokerów powoduje swędzenie. Najlepiej nie używać zaraz po depilacji i po kąpieli.
A to dziwne, bo u mnie ten antyperspirant się świetnie sprawuje! :) W sumie ile ludzi tyle opinii, ale ja jestem zadowolona bo dobrze chroni mnie przed potem, nie zostawia śladów :D
OdpowiedzUsuńja blokera kocham i nigdy go nie porzucam
OdpowiedzUsuńa activ używa moja mama i jest zadowolona ;)
dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńA mnie bloker nie podszedł, dlatego jestem nieufna wobec antyperspirantów Ziaji
OdpowiedzUsuńmam podobne zdanie, męcze go bo męczę ;(
OdpowiedzUsuńzapamiętam, żeby nie kupować... Chociaż u mnie bloker sprawdza się idealnie. Najlepsza jest aplikacja raz/dwa razy pod rząd w ciągu dwóch tygodni. Kusiły mnie inne produkty pod pachy z Ziaji, ale sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńbędę unikać, ale zamierzam kupić blokera;)
OdpowiedzUsuńu mnie ten activ też w ogóle się nie sprawdził. ale za to blokera kocham, szczególnie latem!;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, niektóre dezodoranty są w stanie zrobić ze skóry pod pachami istną Saharę...
OdpowiedzUsuńKamila, bloker Ziaja jest raczej łagodny, nie szczypał, nie piekł jak Antidral czy Etiaxil, ale w nocy budziło mnie uporczywe swędzenie. Jeszcze jedna wada mi się przypomniała tego blokera - lało się z niego, cały czas był oklejony.
OdpowiedzUsuńja mam wersję Sensitiv i jestem zachwycona. Cały dzień bez mokrych plam
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na małe rozdanie :)
OdpowiedzUsuńfaceciwolaszatynki.blogspot.com
Ja zbieram sie i zbieram i nie moge sie zabrac za kupienie blokera
OdpowiedzUsuńJa go lubiłam, ale moim zdaniem długo trzeba czekać, żeby mieć całkowicie suche pachy po jego zastosowaniu...
OdpowiedzUsuńbloker spisał się całkiem nieźle w moim przypadku, denerwujące jest tylko swędzenie nawet po kilku godzinach od zastosowania. Moim numerem 1 w tej dziedzinie nadal pozostaje Etiaxil :)
OdpowiedzUsuńBlokera używał mój mąż, który się dość mocno poci i był z niego zadowolony, nie szczypał go w ogóle i hamował wydziealanie potu.
OdpowiedzUsuń