Wiem, że się ucieszycie :-D Tak, pokazuję lakier!
Typowo letni Eveline nr 632 (niestety producent zrezygnował z nazw kolorów, podobnie jak w nowych seriach dotychczasowych lakierów :( nazwy były zdecydowanym ułatwieniem).
To jeden z kolorów, których się obawiałam z tej serii.
W buteleczce wydaje się, że lakier ma domieszkę różu. Na paznokciach jego go bardzo niewiele a kolor jest mocniejszy - to dosyć intensywna, soczysta pomarańcza, w delikatnie koralowym odcieniu.
Konsystencja jest odpowiednia - nie jest ani za gęsty, ani za rzadki. Nie rozpływa się po skórkach ani nie maże po płytce.
Dobrze się nakłada - bez smug, prześwitów ani bąbelków a do tego schnie szybko - nie ma do czego się przyczepić.
Trwałość jest również bez zarzutu, no chyba, że ktoś uznaje tylko lakiery wytrzymujące tydzień czy dłużej (znam takie osoby).
W mojej opinii lakier jest jak najbardziej godny polecenia, lecz jedynie dla osób lubiących odważne, żywe, wręcz intensywne i dające po oczach kolory paznokci :D
DOPISANE:
zdałam sobie teraz sprawę, że mogłabym porównać ten lakier do innych podobnych, które mam :) Szykujcie się więc na taki post :)
Typowo letni Eveline nr 632 (niestety producent zrezygnował z nazw kolorów, podobnie jak w nowych seriach dotychczasowych lakierów :( nazwy były zdecydowanym ułatwieniem).
To jeden z kolorów, których się obawiałam z tej serii.
W buteleczce wydaje się, że lakier ma domieszkę różu. Na paznokciach jego go bardzo niewiele a kolor jest mocniejszy - to dosyć intensywna, soczysta pomarańcza, w delikatnie koralowym odcieniu.
Konsystencja jest odpowiednia - nie jest ani za gęsty, ani za rzadki. Nie rozpływa się po skórkach ani nie maże po płytce.
Dobrze się nakłada - bez smug, prześwitów ani bąbelków a do tego schnie szybko - nie ma do czego się przyczepić.
Trwałość jest również bez zarzutu, no chyba, że ktoś uznaje tylko lakiery wytrzymujące tydzień czy dłużej (znam takie osoby).
W mojej opinii lakier jest jak najbardziej godny polecenia, lecz jedynie dla osób lubiących odważne, żywe, wręcz intensywne i dające po oczach kolory paznokci :D
DOPISANE:
zdałam sobie teraz sprawę, że mogłabym porównać ten lakier do innych podobnych, które mam :) Szykujcie się więc na taki post :)
Śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńBoski...
OdpowiedzUsuńGdzie go można kupić?
Ładny kolorek:) Ile warstw nałożyłaś?
OdpowiedzUsuńTeż mam ten lakier! Jest BOSKI! :D Ubóstwiam go i jak pomalowałam nim pazurki to cały czas się na nie gapiłam :P.
OdpowiedzUsuńojjj, przecudowny :) ostatnio rozpływam się na widok takich kolorków
OdpowiedzUsuńmam taki odcień z miss selene.. pozytywnie go oceniam :)
OdpowiedzUsuńLubię takie kolory. Muszę sobie dopisać ten lakier do listy zakupów :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie soczyste kolorki. :)
OdpowiedzUsuńGdzie można dorwać lakierki z tej firmy? Bo ja nigdzie nie mogę znaleźć. :(
one-chance-for-love.blogspot.com
Śliczny kolorek :) Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńjest piękny;O
OdpowiedzUsuńJest cudny ;)
OdpowiedzUsuńCudny kolor :D
OdpowiedzUsuń