Dirty Berry - kolor zagadka. Niby fiolet, ale jednak ze spora nutą niebieskiego,zwłaszcza w niektórym oświetleniu.
Pod względem efektu jest jak Szara Migotka z Colour Alike Barbry: w cieniu widzimy niebłyszczące białe kropeczki:
które w słońcu mienią się różnymi kolorami:
Tak samo jak Szara Migotka jest niezwykle gładki na paznokciach.
Bardzo dobrze się nakłada, bez smug, bez bąbli.
Na trzeci dzień jest lekko starty na końcówkach, więc jest nieźle :)
Dirty Berry do tych bardziej lubianych przez mnie lakierów :)
Śliczny kolorek, rzeczywiście bardzo zagadkowy :)
OdpowiedzUsuńLubię takie kolorki :) Ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńjuż jakiś czas temu zachorowałam na ten lakier *.* Niestety tam gdzie mieszkam, Natura nie ma zamiaru wprowadzić szafy Catrice, damn it...
OdpowiedzUsuńŚliczny ! Ale u mnie też niestety Catrice brak ;/
OdpowiedzUsuńPiękny jest. Lubię takie niejednoznaczne kolory. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńfajny jest :)
OdpowiedzUsuńpięęęękny kolor :ślina: ;pp
OdpowiedzUsuńojej ! cudowny kolor <3
OdpowiedzUsuńładnyyy :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :-D
OdpowiedzUsuńi w ogóle uwielbiam lakiery Catrice :-)
jest śliczny. :)
OdpowiedzUsuńmam pytanko:
gdzie można dostać lakiery z tej firmy?
cudnie się mieni :))
OdpowiedzUsuńjest śliczny !
OdpowiedzUsuńJiż sobie wyobrażam, jakby wyglądał, gdybym go potraktowała matowym topcoatem..
Przepiękny! Jest on dostępny w regularnej sprzedaży?
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :) ładnie się mieni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
http://sunshine12153.blogspot.com/
przepiękny ;) szczególnie w słońcu
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ładnie, muszę się za nim rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńJutro lecę po niego do Natury, nie ma innej opcji :)
OdpowiedzUsuń