Soczysty, intensywny bezdrobinkowy róż, czyli kolor na którego punkcie oszalałam kilka miesięcy temu.  Musiałam więc mieć i Love of Pink z Essence.
Lakier jest dosyć gęsty i trochę trudno nakłada się drugą warstwę. Schnie szybko, bez bąbelków, nie robią się smugi. Krycie prawie idealne.
Dla różocholików obowiązkowy przynajmniej do rozważenia ;)

7 komentarzy:

  1. Odcień sliczny, ale ja się źle czuję w różach.

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem zachwycona zarówno kolorem i jego odcieniem, jak również trwałością i faktem, że wystarczy jedna warstwa, by lakier równomiernie i bez prześwitów pokrył paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie kolory na paznokciach ^^ Róże- to jest to! ;D Zwłaszcza w lecie ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!