Mystic Purple - bardzo trafia w mój gust lakierowy. Niezbyt ciemny fiolet, z lekkimi różowymi podtonami. Kolor lepiej oddany na drugim zdjęciu.
Nakłada się lepiej niż Coffee Cream z tej samej serii, ale tutaj również pierwszą warstwę trzeba nakładać starannie żeby uniknąć prześwitów (na serdecznym palcu widać jaśniejszy placek).
Jak widzicie, nie potrafię się posługiwać lekko zaokrąglonym, dosyć grubym i szerokim pędzelkiem - nie umiem nałożyć prosto przy skórkach i bliżej nich :/
Schnie szybko, bez bąbli.
Tak jak myślałam - to dubel :] W buteleczkach kolor identyczny z Bell Glam Wear nr 434.
oj tego odcienia to ci zazdroszcze bo jest piekny!!
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny :D POLECAM :D
OdpowiedzUsuńA Pani zapomniała o wygranym giveaway :p lakiery czekają :p
nie zapomnialam:D ale niestety sie wkurzylam tak na ta uczelnie, ze dzisiaj nawet nie poszlam;) joba dostane za tydzien:] umowimy sie w przyszlym tyg albo za dwa;) musza mi sie luzy zrobic nareszcie jakies;) bo teraz sobie poprzypominali, ze koniec niedlugo i trzeba zaliczenia wystawiac;) wiec kazdy pozapowiadal jakas "niespodzianke" ;)
OdpowiedzUsuńOk, ja i tak jestem trochę chora w tym tygodniu :p
OdpowiedzUsuńMam taki sam. :) Kolor cudo. :)
OdpowiedzUsuńno, prezentuje się świetnie, alesz ty masz długie paznokcie, moje nie wytrzymują przy takiej długości, hehe ile mają cm?
OdpowiedzUsuńwprost CUDOWNE paznokcie !!!
OdpowiedzUsuńi piękny fiolet ! ach !
Gabriela:
OdpowiedzUsuńMiewałam dłuzsze paznokcie ;) Wystająca końcówka ma 6 mm.
Zakupoholiczka:
dzięki :)
Bardzo lubię fiolety :)
chętnie sie wymienię z tobą za ten jeden fioletowy :)) np z tym szerokim pędzelkiem :)
OdpowiedzUsuń