Nie chwaliłam się lakierami, które kupiłam w grudniu (Bell i Essence), więc robię to teraz.
Lakiery Joko z nowej serii Find your color już pokazywałam wcześniej, z resztą ich nie kupiłam, a dostałam od Joko do recenzji :)
Wczoraj w końcu zdecydowałam się na zakup 2 lakierów Golden Rose z serii Paris. Jestem ich bardzo ciekawa :D
Bell - Fashion Colour - nr 302 (jaśniejszy niż na zdjęciu)
Bell - Fashion Diamonds - nr 2
Essence - Multi Dimension - Most Wanted
Golden Rose - Paris - nr 230
Golden Rose - Paris - nr 225
Dzisiaj pierwszy raz widziałam u siebie lakiery Ados. Kolory mało ciekawe, zdecydowałam się tylko na 2:
nr 577 (łudząco podobny do jednego z lakierów Sensique z serii Sensual Colours) i nr 578
Te Golden Rose są śliczne!
OdpowiedzUsuńNapisz coś o nich koniecznie, jak przetestujesz :)
Goldeny rzeczywiście super:)
OdpowiedzUsuńsuper lakierki ;) widzę że lubisz tak jak ja różnorodności jeśli chodzi o lakiery :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy. Mam dwa lakiery Ados, dość średnie są. Tylko, że ja mam inną wersję, a przynajmniej buteleczki są innego kształtu.
OdpowiedzUsuńMam jeden z Adosa i długo mi się trzymał i bardzo dobrze nakładał ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupów ;d
Miętowy Golden Rose az zwrocil moja uwage:D Poprosze o prezentacje:DDDD
OdpowiedzUsuńTo nie jest mięta. Bardziej kojarzy mi się z pistacją.
OdpowiedzUsuńNa moim monitorze to mieta:P w kazdym razie bardzo jestem go ciekawa bo jak mi sie bardziej spodoba to wiesz co...:)
OdpowiedzUsuńW porównaniu do mietowych lakierów które mam jest znaczna róznica :)
OdpowiedzUsuńTak, wiem co :D Rozumiem, że chciałabyś szybko zdjęcie? :p
Golden rose bardzo ladne :)
OdpowiedzUsuń