Przepiękny fiolet! Bez żadnej domieszki. Spodobał mi się już od pierwszych zdjęć, które zobaczyłam na blogach.
Na upartego już jedna grubsza warstwa wystarcza, ale po 2 jest zdecydowanie lepiej. Bardzo łatwo się nakłada, szybko schnie.
Podobnie jak Sexy śmierdzi denaturatem, ale na szczęście zdecydowanie mniej.
Trwałość ... W piątek około 23 nałożyłam 1 warstwę, w sobotę ok 20 - drugą i jeszcze tego samego dnia pojawiły się 2 czy 3 odpryski ...
Śliczny. :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor. :D
OdpowiedzUsuńPiękne masz te pazuuurki, a kolorek jest obłędny.
OdpowiedzUsuńkolor idealny :) nie trafiłam jeszcze chyba nigdy na taki czysty fiolet, bez domieszek niebieskiego czy brązów w wyniku czego bardziej śliwka była niż fioletowy ...
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ów lakier. <33 Chcę go kupić,rzadko spotyka się tak czysty odcień fioletu.
OdpowiedzUsuńSuper kolor !
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie, chętnie przeczytam posta jak o nie dbasz. Chyba że już taki był?
OdpowiedzUsuńNaprawdę Wam się te szpony podobają? Każdy ma inny kształt, a od pewnej długości to zaczyna wyglądać jeszcze obleśniej...
OdpowiedzUsuńMarta
OdpowiedzUsuńnie mają różnego kształtu - ułożenie dłoni jak i aparatu do zdjęcia robią swoje. Plus jeszcze padanie światła, które może spowodować, że część jest mniej wyeksponowana a część bardziej.
Co do podobania: każdy ma inny gust, jeden woli całkiem krótkie a inny krótkie uważa za obleśne.
O rany, masz nieprzyzwoicie wręcz długie paznokcie...:) Nie jestem w stanie zapuścić moich nawet na milimetr. Kolor - cudo!
OdpowiedzUsuń