żródło: http://www.barbra.pl/

Opis producenta:

Olejek do skórek i paznokci suchych, podatnych na uszkodzenia i pękanie.

Stanowi unikalną kompozycję naturalnych olejków o energetyzującym zapachu słodkiej pomarańczy. Olej Jojoby, będący głównym składnikiem produktu, intensywnie regeneruje i odżywia paznokcie nadmiernie wysuszone, podatne na uszkodzenia i pękanie. Wzmacnia paznokcie oraz, działając aktywnie na ich macierz, przywraca naturalną elastyczność i stymuluje ich wzrost. Systematycznie stosowany (2-3 razy dziennie przez okres 5 dni) pozwala zregenerować zniszczony i popękany naskórek.



Sposób użycia:

Może być stosowany z powodzeniem zarówno jako środek profilaktyczny, jak i leczniczy. Profilaktycznie – wieczorem 1-2 razy w tygodniu. Leczniczo – 3 razy dziennie przez 5 dni (przy bardziej wysuszonym, popękanym i obolałym naskórku – wskazana kuracja trzytygodniowa). Nałożyć 1 kroplę na czystą płytkę paznokcia, delikatnie wmasować, koncentrując się na macierzy paznokcia.

Olejek możecie zamówić w sklepie internetowym firmy Barbra, lub kupić w sklepach stacjonarnych.

Nie potrafię nie malować paznokci przez dłuższy czas, dlatego olejku użyłam zaledwie 6 razy. Jednak już tyle aplikacji pozytywnie wpłynęło na stan paznokci. Płytki stały się bardziej błyszczące i gładkie (po częstym malowaniu były matowe i szorstkie :/) na czym najbardziej mi zależało i czym się kierowałam wybierając olejek.
Skórki również wyglądają o niebo lepiej - są nawilżone, nie zadzierają się tak jak wcześniej, nie twardnieją - efekt ten utrzymuje się dalej, mimo nie stosowania olejku od kilku dni.
Olejek nie jest zbyt gęsty - serum z mirrą (też z Barbry) jest bardziej treściwe, bardziej tłuste. Jest bardzo wydajny - 1 kropelka wystarcza nawet na 2 paznokcie. Nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy a tyle ile potrzeba. Stosowanie umila delikatny pomarańczowy zapach.
Póki co jestem bardzo z niego zadowolona i mam nadzieje, że to się nie zmieni. Jak najbardziej godny wypróbowania :)

3 komentarze:

  1. oj to chyba trzeba bedzie kiedys kupic;) duzo nie kosztuje to mozna przezyc:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też się przyda jakiś olejek na skórki, bo po zmianie zmywacza do paznokci nie wyglądają fajnie. :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam :) Warto wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!