Już wszystko ze mną OK, mogę odetchnąć :D
O wyzdrowieniu świadczą wczorajsze i dzisiejsze zakupy. W październiku kupiłam tylko 3 lakiery, a po zaledwie 4 dniach listopada przybyło mi aż 8 :p
Lakiery Eveline po prostu kocham *.* Mimo małego feleru, którym jest to, że niektóre lakiery nie kryją w 100% przez co końcówka lekko się odznacza. Wspaniałomyślnie wybaczam :D
- różowy Colour Instant to nr 600
- drugi Colour Instant to nr 601 (na zdjęciu wyszedł troszkę przekłamany, choć tak na prawdę jego kolor zalęzy od światła: w świetle sztucznym wpada w bordo, a w naturalnym widać sporą dozę różu
Oba są bez drobinek.
- szary Happy Colour - nr 605 - co ciekawe, ten sam kolor i pod tym samym numerem jest w serii Colour Instant. Niestety z CI już nie było, ale wygrzebałam w słoiczku z małymi :) Ma malutkie drobinki
- niezbyt ciemny zimny fiolet z niebieskim połyskiem Colour Show - nr 606 - na zdjęciu wyszedł trochę za ciemno i za ciepło, niebieski połysk nie jest uchwycony :/
W Rossmannie coś mnie podkusiło, żeby znowu pogrzebać w lakierach Wibo i Lovely. Efekt widzicie poniżej:
- Wibo Express Growth - numerek się starł :/ Czarny ze złotym brokatem :D Dawno takiego szukałam
- Lovely Color Mania nr 291 - kolorowy drobny brokacik w jasno popielatej przejrzystej bazie. Świetny jako lakier nawierzchniowy na ciemne lakiery (już wypróbowałam :D)
- Lovely Color Mania nr 88 - kupiłam zachęcona zdjęciami na blogu Sabbathy :)
Kupiłam też srebrny perłowy lakier Essence z limitowanki Eclipse - Hide Bella Hide. Podobno jest dobry do wzorków i w tym celu go kupiłam.
I zakupy nielakierowe - eyelinery My Secret z limitowanki Evening Passion.
Wcześniej kupiłam granatowy i tak się w nim zakochałam, ze używam go niemal codziennie. MUSIAŁAM więc kupić drugi "na zapas" *.* To nie jest czysty granat, a przybrudzony. PIĘKNY. Brązowy nie ma domieszek miedzi czy złotawych tonów. Również PIĘKNY :p
Pędzelek należy do tych niezbyt lubianych przeze mnie (wolę krótkie, zbite, twarde) ale o dziwo dobrze się nim maluje. Jest trwały, nie znika, ani nic z tych rzeczy.
kurczę! tyle fajnych lakierów, a u mnie w rossmanie to tylko wibo... .__. myślałam, że jeśli nowo otwarty to się bardziej postarają D:
OdpowiedzUsuńtez mam ten eyeliner brazowy, uwielbiam go!!!
OdpowiedzUsuńSabriel: w Rossmannie kupiłam tylko te z Lovely i Wibo ;)
OdpowiedzUsuńAgu: ja od pierwszego użycia już go kocham :D
Świetne zakupy, szczególnie te lakiery Eveline mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy:D gratuluje!
OdpowiedzUsuńZastanawialam sie nad tymi linerami z My Secret ostatnio ale ostatecznie odlozylam i teraz mam dylemat;))
Mnie kusi tylko ten Wibo i Lovely od Sabbathy ;P eyelinery...na razie uczę się obłsugi czarnego, co pochłania mi wiele czasu więc wolę zwyczajnie kredki ;P Dzisiaj ja idę do Rossmana, Natury a co będę papuga ;P
OdpowiedzUsuńShpilciu: Wibo sobie opuść, to jednak nei to czego szukałam :/ Nie ma jednolitej czarnej bazy tylko takie czarne kropki... Poleci sobie w świat
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :)
OdpowiedzUsuńno ja się nie dziwię, że uwielbiasz lakiery eveline bo w końcu nazwa piękna!:D musisz dać znać czy fajny jest ten wibo czarny ze złotym brokatem:)
OdpowiedzUsuńHahaha :p
OdpowiedzUsuńŚlepaku pisałam wcześniej o tym Wibo :p 2 komentarze przed Twoim :p
Przypominam o głosowaniu w plebiscycie lakierowym!!
Ano popatrz jaki ja slepak!:[ heh no szkoda...chcialam taki wlasnie czarny z drobinkami a tutaj kiszka:> no, ale dobrze, ze od testowania jestes Ty!:D;)
OdpowiedzUsuńprosze mnie nie straszyc nalotem! bo bede musiala uzyc bomb przeciwlotniczych!;)
jeszcze pare rzeczy mam do kupienia wiec jak wszystko kupie to wtedy bedziecie mialy spoooro do testowania:D
no wlasnie zla jestem, ze tak pozno poszlam....ale moze to i lepiej bo jeszcze bym moze wiecej kupila ?;)
OdpowiedzUsuńale za to sobie przetestowalam blyszczyk, ktory zamierzalam kupic i okazalo sie, ze kolor jest identyczny w porownaniu z dwoma innymi blyszczykami tej samej firmy! a jakbym kupila w ciemno to bym sie bardzo zdenerwowala;) takze dodatkowy plus z wizyty w M jest- do tego trafila mi sie mila Pani;)
W M miła Pani? Niemożliwe ;p Chyba, że taka młoda :p
OdpowiedzUsuńzaglosowane;) wybralam 3 odcienie bo sie nie moglam tak do konca zdecydowac;)
OdpowiedzUsuńno wlasnie tez sie zdziwilam! taka dosc mloda- moze ok 30- moze lekko po, blondynka z wlosami takimi do brody:) moze byla mila bo obslugiwala mnie;)? w sumie sama ja poprosilam, ale duzo mi pomogla i doradzala a nie miala takiego olewczego stosunku do mnie jak niejedna tam!;)
zmieniłam sobie nazwę przy tym zdjeciu zebys juz wiedziala, ze ja to ja:D
OdpowiedzUsuńhahaha super :D
OdpowiedzUsuńtakże mam ten czarny lakier Wibo Express Growth (chyba nr 17) i właśnie taki średni jest, a zmywanie go to horror ;p
OdpowiedzUsuńJest okropny, bo nie ma jednolitej czarej bazy, tylko czarne kropki :/
OdpowiedzUsuń