Nowa seria Rossmannowskiego Lovely nie jest tak bogata jak drugiej ichniejszej kolorówkowej marki Wibo, ale i tak znalazłam 2 odpowiadające mi kolory :)
Kupiłam bezdrobinkową przybrudzoną malinę (nr 294) i fioletowawe bordo (nr 177). 



Nr 177 wypróbowałam już wczoraj na stopach i niestety rozczarowałam się :(
Na paznokciach widać przybrudzone bordo, bez fioletowych nut, które są wyraźne w buteleczce :( Łudzę się jeszcze, że u rąk będzie inaczej.

4 komentarze:

  1. łaaadne a czerwienie maja?

    btw, napisałabyś mi swoje zdanie o testowaniu na zwierzętach? Ja mam poglądy niekoniecznie wizażowe i jestem ciekawa Twoich :) może być na maila.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale śliczne buteleczki :D
    U mnie ich jeszcze nie widziałam...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja widziałam piękny chabrowy ale z czerwonymi drobinkami blee, były też wyraźne kolory, oraz czarny. mają ładne buteleczki :D kolorki obydwa mi się podobają, mam nadzieje że jeszcze wywrą na Tobie lepsze wrażenie! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. witam,maja czerwony ale bardziej wpadajacy w leciutki pomarańcz ale kolor wg mnie jest bardzo ok,sama zakupilam sobie dziś nowy kolorek o nr 205 taki nude a la kawa z mlekiem,bardzo mi się podobają,pojemność to 8 ml,chabrowy? to ja raczej widziałam ciemny granat :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!