Jestem pod wrażeniem Sweet Blackberry od Eveline - elegancki głęboki chłodny ciemny fiolet, z chwilami pojawiającymi się niebieskimi tonami. W słońcu to tym bardziej cudeńko
Ma bardzo malutkie drobinki, niemal niewidoczne w pomieszczeniu czy w cieniu. Dopiero słońce je pięknie wydobywa.

Zdjęcia z lampą:



Zdjęcia bez lampy:

Ten lakier pochodzi z tej samej serii co Dark Navy Blue.
Na pierwszy rzut oka w buteleczce kojarzy się Bell Glam Wear nr 408, ale w przeciwieństwie do niego, Sweet Blackberry nie ma różowej domieszki.
Lakier jest bardzo lśniący, daje efekt tafli, a użycie np. Insta Dri z SH jeszcze bardziej potęguje ten efekt.
Tak jak i w przypadku innych lakierów z tej serii konieczne są 2 warstwy do pełnego krycia.

9 komentarzy:

  1. Jaka słodka jagoda! Masz racje bardzo elegancki kolorek ja jednak mam blokadę i preferują róż i jego odcienie na paznokciach u rąk ;P może mi minie jak wrzucisz jeszcze parę innych kolorków?:>

    OdpowiedzUsuń
  2. Shpilciu, to kwestia przyzwyczajenia. Komu jak komu, ale mi mozesz uwierzyc!! Jeszcze nie tak dawno nie wyobrazalam sobie fioletow na paznokciach a teraz ... Kocham je!! Kup jeden na probe, taki, ktory bedzie Ci sie naprawde podobal. Zapewne przez pierwszy dzien-dwa bedziesz zerkala na paznokcie sama nei wiedzac co myslec, ale ... przyzywczaisz sie i pokochasz fioletowe pazury :D :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Shpilko a może zacznij od takich różowych fioletów i potem idź w stronę coraz ciemniejszych? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale się pięknie błyszczy...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny jest ten kolor ale u mnie niestety wytrzymuje gora 3 dni poniewaz bardzo szybko sciera sie na koncowkach i odznacza przy nasadzie skorek tzn.widac przeswit,ktory pokazuje wzrost paznokcia....dziwnie to wyglada i nie wiem jak czytelniej to wyjasnic bo z innymi lakierami tego nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, ze nie wiem oc o chodzi :)
    Skoro paznokiec rośnie, to wiadomo, że nie będzie lakieru na nowej płytce :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Owszem ale ten przeswiet to jakby starty lakier bo przy zadnym innym lakierze czy kolorze takiego efektu nie ma;)No nie wiem jak to jasniej wytlumaczyc,musze foty zrobic;)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, i ten też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu: szkoda, z enie pisałaś wcześniej to bym Ci kupiła, zwłaszcza, że w drogerii jest promocja na lakiery Eveline - 3,50!!! Jednak kolory bardzo przebrane, a tego fioletu już nie było

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!