Zdjęcia miętowego lakieru Safari - nr 101 bez lampy:
Zdjęcia z lampą:
Jak wspomniałam wcześniej, zakup był spontaniczny. Przechodziłam obok stoiska z tanimi kosmetykami i ten lakier od razu rzucił mi się w oczy. Pomyślałam: czemu nie spróbować jak będzie wyglądał na moich dłoniach, zwłaszcza, że kosztuje tylko 2,50.
Jedna warstwa nie jest wystarczająca do osiągnięcia zamierzonego efektu, ale nie robi smug (jak kogel mogel z Wibo), nie rozlewa się po skórkach (nie musiałam ich zmywać).
Schnie trochę dłużej niż większość lakierów, ale nie bardzo długo. Nie tworzą się pęcherzyki powietrza.
Niestety, z trwałością nie jest zbyt dobrze :( Już na drugi dzień pojawiły się odpryski na 2 paznokciach :(
Na powyższych zdjęciach na lakierze jest warstwa odżywki Sally Hansen Maximum Growth, która spowodowała, że lakier bardziej wygląda na lakier niż na farbę ;).
Na kolejnych dwóch (poniżej) nie ma odżywki (zdjęcia robiłam rano: mycie zębów mnie zainspirowało ;)) i wydaje mi się, że różnicę widać nawet na zdjęciach.
Nie mam pojęcia na jakiej podstawie ten "modny" obecnie pastelowy zielony kolor ktoś kiedyś nazwał "miętowym". Jak widać, z miętą nie ma nic wspólnego:
Może więc ktoś inspirował się zieloną pastą do zębów?
Jakby nie było, wg mnie bardziej trafne jest określenie "pistacjowy", ale żeby się nie wychylać za bardzo, pozostanę przy umówionej mięcie ;)
To są lody miętowe, stąd ta mięta :D
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ja lubię takie miętki :D
A widzisz :D na to nie wpadłam ;)
OdpowiedzUsuńKolor ładny, ale jakość samego lakieru niezbyt. Jest taki w sam raz na pomalowanie np. na imprezę i zmycie
Ładny kolor, szkoda, że jak piszesz jest nietrwały. Ciekawe, jakby się prezentował na stopach... :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczniutki! Rzeczywiście z miętą to nie ma ni wspólnego, a to porównanie z pastą niezłe haha :D trafiłaś w samo sedno z kolorem :D
OdpowiedzUsuńładna pistacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten odcień :)
OdpowiedzUsuńHahaha porównania są świetne :D A kolor całkiem przyjemny na lato :)
OdpowiedzUsuńCarrola
gdzie można go kupić?
OdpowiedzUsuńMam go. Też bez nałożenia odżywki wygląda jak farba. XD
OdpowiedzUsuńśliiiczny :)))
OdpowiedzUsuńMam taki sam,jest świetny :)
OdpowiedzUsuńteż go mam!!!
OdpowiedzUsuńŁadny, ładny. Gdzie go można dostać? ; ))
OdpowiedzUsuńA porównanie faktycznie niezłe. :D
Ja kupiłam ten lakier i mi wyszedł zupełnie inny kolor taki turkusowy :( Nie spodziewałam się tego.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek, tez mam taki z eveline
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię lakiery Safari- orzeźwiająca miętka :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńniestety tak juz jest z jakoscia safari :P
OdpowiedzUsuńCudny kolor <3
OdpowiedzUsuń