Po kilku latach przerwy  znowu pochłonęły mnie kosmetyki koreańskie. Nie wiem, czy te 6-7 lat temu moja skóra miała inne potrzeby, czy może nie byłam "gotowa" na zmiany jakie niesie koreańska pielęgnacja Tak czy inaczej, od ok 2 lat odkrywam je na nowo tym bardziej, że są zdecydowanie łatwiej dostępne a wybór bogatszy.

Jednym ze sklepów, w których najczęściej kupuję kosmetyki koreańskie to Ksisters.pl. To czeska firma, podlinkowany sklep jest polskojęzyczny, ale zdarzają się "niepolskie" sformułowania, błędny itp. Cały proces od zamówienia po otrzymanie paczki idzie bardzo sprawnie i szybko, nie musicie mieć żadnych obaw. Do zamówień oprócz kilku próbek często dodawane są gratisy o których jest informacja na stronie, dodatkowo za napisanie recenzji kupionego kosmetyku dostaje się kod na prezent - z reguły kosmetyk w mini wersji.

Marki koreańskie, które oferują to np. Axis-y, Pyunkang Yul, Skin1004, Mary & May, CosrX, Frudia, Medi-peel, Benton, Skin79, Heimish, iUnik, Purito, HaruHaru Wonder, Round Lab, Isntree, Mixsoon, Some By Mi czy Cell Fusion C, Dr. Ceuracle. Kilku marek mi tam brakuje, ale i tak wybór jest całkiem spory, a ceny przystępne.

Z moim kodem FSZGISW pierwsze zakupy za min. 135 zł zakupy zrobicie jeszcze 20 zł taniej. Uwaga! kod działa także na ceny promocyjne! To super deal! [kod afiliacyjny] 

Zajrzyjcie koniecznie na Ksisters.pl bo wybór kremów z filtrem, tonerów, masek w płachcie,  płatków pod oczy i innych cudów k-beauty jest przeogromny, z pewnością znajdziecie coś dla siebie.

A jeśli brak Wam pomysłu, to zobaczcie, jakie kosmetyki koreańskie kupiłam w ostatnim czasie na Ksisters.pl - głównie są to spfy, maski w płachcie, ale też tonery, serum. Może akurat uda mi się Was zainspirować :D Rolki są z mojego profilu na Instagramie By_Kamila_J. 

Jeśli jeszcze mnie nie obserwujecie na IG, to zachęcam. Jestem tam regularnie (czego nie da się powiedzieć o blogu) daję znać o nowościach, promocjach, pokazuję zakupy, nie brakuje też moich opinii i swatchy kosmetyków także wysokopółkowych.


2 komentarze:

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!